Pokazywanie postów oznaczonych etykietą życie codzienne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą życie codzienne. Pokaż wszystkie posty

25 grudnia 2021

Wesołych Świąt!

 Spokoju, wytchnienia, a przede wszystkim - odpoczynku i zdrowia. 
Tego nam wszystkim życzę.
I przeczytanych książek!
To zawsze umila czas.
Wiktoria

UDOSTĘPNIJ TEN POST

25 grudnia 2019

Wesołych Świąt!

Cobyście się jeszcze bardziej nie przejedli, nie pokłócili, a po prostu wypoczęli i najzwyczajniej w świecie radowali się ze świąt. 
Rozkoszujcie się swoimi prezentami, ale pamiętajcie, że nie tylko o nie chodzi w tym czasie!
 Bądźcie dla siebie dobrzy! 💫
UDOSTĘPNIJ TEN POST

21 kwietnia 2019

Życzenia wielkanocne

Kochani!
Życzę Wam, by radość Was nie opuszczała, a zazdrość i inne złości trzymały się z dala.
Nie zapominajcie o tym, co ważne w trakcie tych świąt!

Wiktoria
UDOSTĘPNIJ TEN POST

24 grudnia 2018

Wesołych Świąt!

Kochani, 
życzę Wam, byście spędzili ten czas w spokojnej, rodzinnej atmosferze,
by oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę na niebie nie ciągnęło się w nieskończoność,
a pod choinką znalazły się liczne (książkowe!) podarunki. 🎄


UDOSTĘPNIJ TEN POST

3 lutego 2018

Rozpocznij swoją przygodę z Bullet Bookiem już dziś!


W dzisiejszym poście chciałabym zaproponować Wam zestawienie czegoś w stylu popularnego Bullet Journal (BuJo), który opanował już wszelkie zakątki Internetu. Mowa tu o wydanych przez Wydawnictwo Insignis „Bullet Book. Bądź pięknie zorganizowana” autorstwa Davida Sindena oraz „Twój rok z Bullet Bookiem. Jak dzień po dniu kreatywnie zorganizować sobie życie” Zennora Comptona.

Instagram
„Bullet Book. Bądź pięknie zorganizowana” str. 224

Pierwsza propozycja nie jest niczym innym, jak prawie gotowym BuJo do wypełnienia. Niech Was  jednak nie zwiodą złote tony na okładce (które swoją drogą świetnie wyglądają, gdy pada na nie światło), ponieważ w środku szata graficzna (całkiem bogata!) jest czarna – to od potencjalnego użytkownika zależy, w jakiej kolorystyce zapragnie mieć poszczególne strony w swoim dzienniku.

Całość podzielona jest na podstawowe części takiego rodzaju organizera (mój miesiąc, cele, plan dnia) oraz na takie, na które nie zawsze zwraca się uwagę przy tworzeniu własnych dzienników – moja skarbonka, pasje, poszukiwania. Oprócz podziału na miesiące znajdują się tutaj również tygodniowe szablony i tak naprawdę nie jest ważne od którego miesiąca czy tygodnia rozpoczniecie, ponieważ sami możecie wprowadzić daty. Jest to zdecydowanie plus. Na uwagę zasługują cytaty, które zdobią większość stron i nieraz są tematycznie dobrane do poszczególnych kategorii.


„Twój rok z Bullet Bookiem. Jak dzień po dniu kreatywnie zorganizować sobie życie” str. 256

Druga pozycja jest bardziej uzupełnieniem potencjalnego BuJo (lub powyższego Bullet Book). Osoby rozpoczynające dopiero swoją przygodę z prowadzeniem swojego dziennika i chcące bardziej się zorganizować, z pewnością mogą po ten poradnik sięgnąć. Dlaczego?

Zennor Compton we współpracy z Marcią Mihotich (odpowiedzialna za projekt graficzny i ilustracje) stworzyli przejrzysty poradnik oferujący pomoc w wyborze odpowiedniego materiału, sprzętu. Mieści on w sobie wiele propozycji i sposobów narysowania od podstaw poszczególnych tabel zawierających dane z miesiąca czy roku. Krok po kroku potencjalny czytelnik może nauczyć się rysować znaczniki, stosować nowe czcionki, a do tego poradnik ten jest urozmaicony tematycznie – jeśli w jego posiadaniu znajduje się na przykład ktoś, kto para się sportem lub prowadzi zdrowy tryb życia, znajdzie w tej pozycji parę opcji dla siebie (tygodniowy jadłospis, koło aktywności fizycznej).
UDOSTĘPNIJ TEN POST

24 grudnia 2017

Wesołych Świąt!

Zdrowia, szczęścia, pomyślności,
Werwy, chęci i radości!     💞
Abyście sobie pojedli,
Ale się nie przejedli.
By od dnia, w którym się zjawił,
Pan Bóg Wam błogosławił!

Wesołych Świąt i góry książek pod choinką!     


🎁


UDOSTĘPNIJ TEN POST

5 października 2016

Miesięczne podsumowanie - sierpień + wrzesień

Sierpień przeminął niejako w cieniu wydarzeń z miesiąca poprzedniego - lipca. Oprócz tego upłynął spokojnie, tradycyjnie książkowo oraz pod kątem seriali. Oczywiście nie można było pominąć niewielkich przygotowań do nowej szkoły - liceum i zdradzę Wam, że nie jest tak źle. Wrzesień już za mną i coraz bardziej przyzwyczajam się do swojego nowego planu dnia oraz otoczenia. Równało się to jednak z mniejszą ilością czasu na czytanie, chociaż książek parę przybyło.

Książkowo:
  • Gwiazdka z nieba i jeszcze więcej Sarah Dessen (recenzja)
  • Niezwyciężona. Zdrada Marie Rutkoski
  • Ostatni Olimpijczyk Rick Riordan
  • Czerwone jak krew Salla Simukka
  • Bez słów Mia Sheridan
  • Prawo Mojżesza Amy Harmon (recenzja)
  • Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu Anna McPartlin (recenzja)
  • PLL. Bez serca Sara Shepard
  • Wszystko to, co wyjątkowe Matthew Quick
Serialowo:

YOUNGER S02 - ukończone
Moja opinia o tym serialu znajduje się tutaj: klik.



FREAKS AND GEEKS S01E01-16
Jest to serial emitowany w latach 1999-2000, opowiadający o "szkolnych przygodach dwóch grup nastolatków, które toczą się w latach osiemdziesiątych" (filmweb). Polubiłam tę produkcję mimo tego, że dzieje się w innych realiach niż dzisiaj - do tego idealnie nadaje się do podszkolenia języka, ponieważ odcinki oglądałam na YouTube po angielsku :)

SCREAM QUEENS S01 - ukończone + S02E01
Scream Queens to taki pełen słodyczy komedio-horror, który z pewnością mogę Wam polecić! 

Filmy:

MISS YOU ALREADY (2015)
(Już za tobą tęsknię)

GOD'S NOT DEAD 2 (2016)
(Bóg nie umarł 2)

O tych dwóch filmach coś planuję, więc tym razem o nich nie napiszę nic :)

Wiktoria










UDOSTĘPNIJ TEN POST

8 lipca 2016

[2] Wartościówka


 1. Tym razem na pierwszy rzut pójdzie Weronika z Bookocholic ze swoim tekstem A ja czytam "głupie" młodzieżówki, w którym zastanawia się głębiej nad rzeczywistą "głupotą" powieści młodzieżowych lub raczej jej brakiem.

 2. Matylda na swoim Leonie Zabookowcu opublikowała interesujący materiał na temat powstawania wspomnień, pamięci autobiograficznej czy amnezji dziecięcej. Konkretny i ciekawy tekst, polecam!

3. Kolejny świetny tekst Wiktorii - [...] Moje marzenia też miały przezwiska.

4. Jak to jest z tą awersją do polskich autorów? Prawda to, czy nie? Mitchelia opisała to zagadnienie ze swojego punktu widzenia i jestem ciekawa, jak wygląda to z Waszego punktu widzenia :)

5. Co zrobić, by nie dać się internetowym oszustom? Na całe szczęście na Lustrze Rzeczywistości ukazał się mini poradnik jak postępować, by nie ulec takim oszustwom.

6. Wielu książkoholików, którzy korzystają z Instagrama, marzy się estetyczny, spójny design... Alicja, która ma cudowny bookstagram, zdecydowała się napisać tekst How to bookstagram: podstawy + wasze konto, zawierający parę rad z własnego doświadczenia związanego właśnie z tym środowiskiem.

7. Alicja postanowiła, że zmieni swoje nastawienie do młodzieżówek i wszelakich nowości. Coś jest w tym, co napisała tutaj - recenzje nowości wydawniczych oraz te przedpremierowe w większości manipulują nami w taki sposób, by sięgnąć po nie. Sama po sobie widzę, że na początku książki bardzo mi się podobają, jednak dopiero później dostrzegam ich wady.

8. A teraz ciemna strona mocy - ja się pytam, gdzie podział się dystans polskich autorów względem negatywnych opinii na temat swojej twórczości? Taka sytuacja nie jest pierwszą i nagle dotarło do mnie, dlaczego wiele osób zniechęca się do rodzimej twórczości - może chodzić o podejście autorów.

A Wy jakie zakątki internetu ostatnio zwiedziliście? :)

Pozdrawiam,
Wiktoria
UDOSTĘPNIJ TEN POST

29 maja 2016

[1] Wartościówka

Od dłuższego już czasu zastanawiałam się nad stworzeniem cyklu, w którym mogłabym polecić Wam różne teksty lub linki do blogów, stron internetowych lubianych oraz odwiedzanych przeze mnie czy ciekawych wydarzeń i tak powstała myśl o Wartościówce. W tym cyklu nie zabraknie części muzycznej czy filmowej - to będzie zależało od tego, co odkryję w danym czasie. Niektóre rzeczy to będą nowości, ale nie będzie brakowało także i tych pewnie już znanych. Jeśli jesteście ciekawi, co ostatnio mnie zainteresowało, zapraszam!

1. Na pierwszy rzut pójdzie 7 przykazań wymian internetowych, które postanowiła zebrać i opracować Filigranoowa Juliet. Warto się z nimi zapoznać zwłaszcza wtedy, gdy ktoś dopiero zaczyna swoją przygodę z braniem udziału w różnych wymianach.

2. Blogiem, który wprost uwielbiam, jest Polonization - prowadzi go Leah pochodząca z Ameryki, a mieszkająca w Polsce. Na swojej stronie porusza różne sprawy - czasem są to drobne spostrzeżenia dotyczące Polski i Polaków, naszej mentalności, przyzwyczajeń i tradycji. W najnowszym poście wymienia 6 powszechnych rzeczy, na które my, Polacy, najczęściej narzekamy. Strona prowadzona jest w języku angielskim - polecam ją osobom, które pragną mieć styczność z nim na co dzień.

3. Chwilę temu Katherine opublikowała na swoim blogu wpis z cyklu Porozmawiajmy o tytule Jak bloger z blogerem, czyli o problemach znanych nie jednemu blogerowi. Autorka zastanawia się nad tym, czy liczba obserwatorów przekłada się na ilość komentarzy oraz m.in. porusza temat zanikania obserwatorów po zakończeniu konkursu. Warto przeczytać ten tekst nawet po to, by uświadomić sobie - mówię tutaj o blogerach czy autorach stron internetowych - czy nas też dotyczą takie problemy, a sądzę, że w większości tak.


4. Jeszcze świeżą sprawą jest 7 rad dla początkujących blogerów, które opublikowała dzisiaj  Dominika na swoim blogu. Wielu osobom, które rozpoczynają swoją przygodę z blogowaniem, szczerze polecam zapoznać się właśnie z tym tekstem.

5. Ania zastanowiła się nad pewnym zdaniem, które według niej odnosi odwrotny skutek od zamierzonego i zniechęca ludzi do czytania.

6. Dla aktywnych i tych, którzy chcą żyć aktywnie, Zuzia podzieliła się swoją historią - tym, co działo się u niej, gdy postanowiła, że zmieni swój tryb życia i kiedy wdrażała go stopniowo do swojej codzienności.

7. Na koniec zostawiłam sobie coś, czym jestem zachwycona, a mianowicie koncert Jednego Serca Jednego Ducha w Rzeszowie! Miał on miejsce 26 maja w Parku Sybiraków. W tym roku byłam na nim pierwszy raz, jednak jestem pewna, że na pewno nie ostatni. Muzyka, atmosfera, ludzie i wszechobecna wiara - to dla mnie coś wspaniałego. Z całego serca polecam zainteresowanym!



W dzisiejszym wydaniu Wartościówki  to by było na tyle - znacie coś z powyższego zestawienia?
Może to Wy moglibyście mi coś polecić?

Pozdrawiam,
Wiktoria
UDOSTĘPNIJ TEN POST

14 maja 2016

Dwa lata minęło...

Na początku maja (dokładnie to 4, ale co tam) Oxu wybiło dwa lata!

Rany, ale ten czas leci! Od czasu, kiedy założyłam bloga, wydarzyło się tyle wspaniałych rzeczy, przeczytałam dużo interesujących książek, napisałam tyle postów... Aż nie chce mi się w to uwierzyć. Do tego wszystkiego w gminno-parafialnym kwartalniku ukazał się mój artykuł. Nie spodziewałam się nigdy, że coś takiego może się wydarzyć, a jednak. Do teraz bardzo się cieszę!

Dzięki blogowi założyłam także książkowego Instagrama, na którym ostatnio jestem bardzo aktywna i może zdjęcia nie są takie, jakie chciałabym, żeby były, ale nie chodzi tylko o to, by były idealne :D Liczy się satysfakcja i kontakt z innymi.

Post jest nieco krótki, jednak rozwodzić się nad wszystkim, co mnie spotkało w ciągu tych dwóch lat, nie mam zamiaru. Myślę, że powstał on bardziej ze względów informacyjnych - żebyście mogli wiedzieć co się ostatnio dzieje na blogu ;)

Pozdrawiam,
Wiktoria
UDOSTĘPNIJ TEN POST

2 stycznia 2016

Czy warto układać sobie postanowienia noworoczne?

Nowy Rok to dla większości czas zmian, nowych sytuacji, nowych znajomych - ogólnie rzecz biorąc, jest to najlepszy czas do spisywania sobie postanowień na dłuższy okres, ponieważ coś się kończy i coś się zaczyna. Wymieniamy kalendarze i z przekonaniem, że ten rok będzie dobrym rokiem, żyjemy dalej. Ale czy warto układać takie postanowienia noworoczne? Chciałabym przekazać Wam parę słów od siebie na ten temat - swoje zdanie możecie wyrazić w komentarzach.

Zacznijmy od samej idei postanowień i tego, że właśnie tak namiętnie sporządzane są na Nowy Rok. Jak wszystko, ta tradycja ma swoje początki zakorzenione w historii; mówi o tym autor tekstu Postanowienia noworoczne: nie zachowuj szczęścia dla siebie, dziel się nim z innymi!:

"Nie jesteśmy wyjątkami – już starożytni Babilończycy łączyli nadejście nowego roku z pracą nad sobą. W ich przypadku miało to praktyczny wymiar: tradycja obligowała do zwrotu pożyczonych przedmiotów i obietnicy spłacenia starych długów.
Podobny zwyczaj był znany również w starożytnym Rzymie, gdzie modlitw swoich wyznawców cierpliwie wysłuchiwał bóg Janus, opiekun wszelkich początków, któremu swoją nazwę w wielu językach wywodzących się z łaciny zawdzięcza pierwszy miesiąc roku".

Wiele osób postanawia wykonać sobie taką listę, by móc w pełni uświadomić sobie to, co chcieliby osiągnąć oraz także to, o czym marzą. Niestety u większości wygląda to tak, że z początkiem stycznia wszystko jest w porządku, utrzymanie tych postanowień jest błahostką, lecz później już zaczyna być pod górkę, ponieważ bardzo często pojawiają się pewne przeszkody i ludzie rezygnują ze swoich marzeń i celów. Innym także po prostu się nie chce, albo nie mają cierpliwości i wytrwałości do spełniania tych rzeczy. I dzieje się tak, że te cele, które zapiszemy sobie jednego roku, często później są niezmieniane przez kilka kolejnych lat. I tutaj właśnie pojawia się pytanie: czy warto to robić? 

Osobiście myślę, że warto, jednak szczęściu i marzeniom trzeba dopomóc, ponieważ czekając i nic nie robiąc nie osiągniemy nic, a o zrealizowaniu postanowień już nawet nie mówię. Trzeba wykonać chociaż jeden mały krok, żeby przynajmniej spróbować - nie powinno się czekać na rozwój wydarzeń, tylko kreować swoje życie na tyle, ile się da.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? 
Życzę Wam, byście swoich postanowień nie porzucili w ciemny kąt, tylko postarali się coś spełnić! :)

Pozdrawiam,
Wiktoria

UDOSTĘPNIJ TEN POST
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.