W końcu nadszedł czas, by powrócić z książkowym podsumowaniem miesiąca na blogu!
Tak jak poprzednie miesiące, czerwiec był dla mnie dość zabiegany, czytelniczo jednak wypadł chyba w tym roku najlepiej – zaraz obok stycznia. Co tu dużo mówić, tak oto przedstawiają się moje czerwcowe lektury:
- Lauren Asher, „Zderzenie” – tutaj odczułam syndrom drugiego tomu, seria zaliczyła lekki spadek (przynajmniej mojego zainteresowania) ⭐⭐⭐*
- Sławomir Mrożek, „Emigranci” – o tym dramacie już się opisałam w pracy rocznej, więc pozwólcie, że tym razem przejdę dalej ⭐⭐⭐⭐
- T.L. Swan, „Nieznajomy z samolotu” – mam ochotę po prostu napisać, że ten romans (zdecydowanie nie dla młodych) był tylko okej; niestety miałam nieodparte wrażenie, że gdzieś to już czytałam ⭐⭐⭐
- Tricia Levenseller, „Cienie między nami” – o tej książce jeszcze u mnie przeczytacie! ⭐⭐⭐⭐
- T.L. Swan, „Znienawidzony rywal” – w przypadku tej książki nie ma mowy o syndromie drugiego tomu! Bije na łopatki „Nieznajomego z samolotu”, bez dwóch zdań! ⭐⭐⭐⭐
- Penelope Douglas, „Corrupt” – tutaj chciałabym, żeby dołączano jak najwięcej ostrzeżeń, bo to mocny dark romance; nigdy nie polecę go młodzieży – jest tu zbyt wiele toksycznych zachowań, a – by to czytać – trzeba mieć psychę i umiejętność stawiania bardzo jasnej granicy między fikcją i wyobrażeniami a rzeczywistością ⭐⭐
Z kolei jeśli chodzi o obejrzane, z filmów zdecydowanie polecam „Lucę”, a z seriali: „Kiss Sixth Sense” (ten to akurat kdrama).
*Maksymalna ocena w skali gwiazdek to 5, w tym przypadku: 3/5.