29 maja 2019

To, co zakazane – Tabitha Suzuma

Możesz zamknąć oczy, by nie widzieć tego, czego nie chcesz widzieć; nie możesz jednak zamknąć serca, by nie czuć tego, czego nie chcesz czuć.

Miłośnicy „Kwiatów na poddaszu” pokochają tę rozdzierającą, szokującą powieść o dwójce rodzeństwa, Mai i Lochanie, ich burzliwym życiu rodzinnym i o związku, który muszą trzymać w tajemnicy.

Ona jest śliczna i utalentowana. Ma szesnaście lat i nigdy się nie całowała. On jest rok starszy, przystojny, a świat stoi przed nim otworem. Zakochali się w sobie. Problem w tym, że… są rodzeństwem.

Siedemnastoletni Lochan i szesnastoletnia Maya zawsze byli dla siebie bardziej przyjaciółmi niż bratem i siostrą. Wspólnie zastępują wiecznie nieobecną matkę-alkoholiczkę w opiece nad młodszym rodzeństwem. Będąc dla dzieci jak rodzice, muszą szybko dorosnąć. Napięcie w ich życiu i to, jak doskonale się rozumieją, zbliża ich do siebie bardziej niż zwykłe rodzeństwo. Tak bardzo, że się w sobie zakochują. Utrzymywane w tajemnicy uczucie szybko przeradza się w głęboką, rozpaczliwą miłość. Choć wiedzą, że to, co robią, jest niewłaściwe i nie potrwa długo, nie umieją się powstrzymać przed brnięciem w związek, który czują całym sercem. Gdy wszystko zmierza w stronę wstrząsającego, szokującego finału, pewne jest tylko jedno: tak niszcząca miłość nie może mieć szczęśliwego zakończenia. //lubimyczytac.pl

Miłość – jej rodzajów doświadczamy wiele. Braterska, matczyna, ojcowska – to te, którymi obdarowany zostaje przeciętny człowiek. Jednak co może zdarzyć się, jeśli którejś zabraknie? Wtedy odchodzi się od modelu „normalnej” rodziny, tworzą się patologie – staje się ciężko. Nie chcę się tutaj rozwodzić nad tym, jak może być komuś źle, bo zakładam, że każdemu przychodzą do głowy różne sytuacje, które zna się z otoczenia lub choćby z mediów. Chodzi raczej o to, by zwrócić na to uwagę – jakie mogą być tego przyczyny, co skłania ludzi do takich a nie innych zachowań, które znamy jako kontrowersje?

„To, co zakazane” to w pewnej mierze studium relacji nie tylko pomiędzy Mayą a Lochanem, ale i tych w całej rodzinie. Zanim uderzycie się w czoło na samą myśl o tym, że mielibyście przeczytać książkę o kazirodczym związku, przemyślcie to dwa razy. Myślę, że Tabitha Suzuma nie bez powodu poruszyła ten temat tabu – w tej kwestii naprawdę mało się mówi (w porównaniu do przykładowo zabijania). Możecie uznać to za chore lub za wynaturzenie (sama nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że w moim przypadku mogłoby do czegoś takiego dojść), ale w przypadku sytuacji rodzeństwa Whitely cała ta relacja między nimi staje się możliwa do przyjęcia. Ciężko mi o tym pisać tak, by nie zdradzić za wielu informacji odnośnie fabuły, jednak wiedzcie, że głównymi czynnikami motywującymi bohaterów jest to, że tak naprawdę mogą polegać tylko na sobie, są odpowiedzialni za pozostałą trójkę młodszego rodzeństwa, a matka woli od nich spożywanie alkoholu.

Wielu rzeczy dowiedzieć można się już na samym początku, co równa się z tym, że Czytelnik narażony jest od pierwszych stron na duże emocje. To nie jest coś, co czyta się łatwo (tę myśl nasuwa już sam temat) i z całą pewnością tak nie jest. Początkowo trudno było mi wrócić do lektury, bo miałam świadomość, że nie będzie kolorowo i cudownie. W miarę upływu czasu jednak całkiem się to odwróciło – to wszystko, co trzymało mnie na dystans, później już nie chciało od siebie odciągnąć i rezultacie większą część książki przeczytałam w jeden wieczór. Im dalej w las, tym robi się coraz ciężej emocjonalnie. Punkt kulminacyjny całego tego napięcia następuje pod koniec i uwierzcie mi, nie spodziewałam się tego, co się wydarzyło.

Wiem jedno – „To, co zakazane” nie jest lekturą łatwą, dlatego jeśli czujecie, że nie jesteście na siłach, odpuśćcie. Z kolei jeśli zdajecie sobie sprawę z tego, co może Was ewentualnie czekać – nie traćcie czasu, czytajcie. Ważne, byście wiedzieli, na co się piszecie, bo w innym przypadku możecie zrazić się do książki przez jej tematykę. Chętnym bardzo polecam.

„To, co zakazane” Tabitha Suzuma, Wydawnictwo Młodzieżówka 2019, str. 376
UDOSTĘPNIJ TEN POST

26 maja 2019

W kajdankach miłości – K. Bromberg

Książka ta rozpoczyna serię Życiowi bohaterowie, kolejną trylogię pióra K. Bromberg. Jej tytułowymi bohaterami są trzej przystojni bracia Malone. Jeden z nich, Grant, od najwcześniejszych lat przyjaźnił się z rezolutną i śliczną Emmerson Reeves. To właśnie „Emmy” była jego najlepszą przyjaciółką, z którą spędzał każdą wolną chwilę. I nagle wszystko się skończyło. Niespodziewany dramat, złamana obietnica i krótkie pożegnanie. Dziecięca radość i wspólne zabawy odeszły w przeszłość. Dziewczyna zniknęła z życia Granta na dwadzieścia długich lat. Nie zdołała jednak uciec z jego serca.

Kiedy spotkali się ponownie, byli zupełnie innymi ludźmi. Ona stała się piękną kobietą, pełną życia, zuchwałą i odważną. On natomiast przeobraził się w atrakcyjnego mężczyznę noszącego policyjny mundur. Taki mężczyzna mógł spełnić każde kobiece marzenie o prawdziwym bohaterze. Grant szybko zdaje sobie sprawę, że kocha tę dziewczynę i jest w stanie zrobić wszystko, by odzyskać jej przyjaźń i zdobyć serce. Emmy jednak dalej nie chce go znać, choć dawny towarzysz dziecięcych zabaw ogromnie jej się podoba i rozpala w niej prawdziwy ogień. Spędzają razem jedną noc, po której Grant ma na zawsze zniknąć z Reeves...

Czy zakochany bohater zdoła wygrać z demonami przeszłości i odzyskać uczucia Emmy? Oto ekscytująca i emocjonalna historia! Przekonasz się, jak szybko może runąć uporządkowane i poukładane życie, gdy wtargnie w nie prawdziwe uczucie, jak trudno naprawić błędy popełnione wiele lat temu i jak wielką, cudowną moc posiada miłość, przyjaźń oraz troska o ukochaną osobę. Nie oderwiesz się od tego poruszającego romansu aż do ostatniej strony!
Nie liczy się jej przeszłość. Ważne jest tylko prawdziwe uczucie!//lubimyczytac.pl
„[...] budując relację, musisz wsłuchiwać się także w to, czego druga strona nie mówi. Zwykle to te niewypowiedziane słowa są najważniejsze”.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że książka K. Bromberg to kolejny romans wzbogacony tylko tym, że główny bohater to policjant z aspiracjami. Muszę jednak przyznać, że chodzi tutaj o coś więcej – pogodzenie się z własną przeszłością, która staje postaciom na drodze w teraźniejszości. Autorka na przestrzeni ponad czterystu stron ukazuje ich zmagania z własnymi uczuciami oraz z tym, czego zmienić nie są w stanie – ze swoją historią.

Na szczęście Emmy i Grant nie zostali pozbawieni zdolności do myślenia, za co jestem naprawdę wdzięczna – snują wiele refleksji, ich zachowania mają swoje wytłumaczenie, a co za tym idzie – mało w ich historii głupkowatych sytuacji, bezmyślnych odzywek i poczucia znudzenia. Właśnie – na nudę nie ma tu miejsca! Uwierzcie mi, że kiedy jednego popołudnia usiadłam na spokojnie, przeczytałam prawie całość z drobnymi przerwami. Można się bardzo mocno wciągnąć i jeśli miałabym przed czymś ostrzegać to właśnie przed tym!

Spodobał mi się zamysł na całą trylogię autorki – „Życiowi bohaterowie”, na którą składa się właśnie historia Granta, policjanta, ale czekają nas jeszcze dwie kolejne! Druga (zatytułowana „Płonąca namiętność”) opowiada o kolejnym bracie Malone – Gradym, który jest strażakiem (premiera już w czerwcu!). Trzecia i ostatnia skupi się na ostatnim z braci, Graysonie. Nie mogę doczekać się kolejnej dawki emocjonującej historii spod pióra K. Bromberg!

„W kajdankach miłości” („Życiowi bohaterowie” #1) K. Bromberg, Wydawnictwo Editio (Red) 2019, str. 432
UDOSTĘPNIJ TEN POST

22 maja 2019

Zbuntowany dziedzic – Vi Keeland, Penelope Ward

Piękne lato w Hampton wcale nie musi się dobrze skończyć. Niestety, Gia nie wiedziała, jakie skutki będzie miała jej uprzejmość wobec przyjaciółki. To właśnie tej nocy poznała wytatuowanego faceta z trzydniowym zarostem na twarzy. Miał cudowne, wysportowane ciało i nieprzyzwoicie intensywne spojrzenie. Rush nie pasował do wymuskanych gogusiów, którzy przychodzili do tego lokalu. Był twardzielem bez skrupułów, w dodatku cholernie bogatym. Do takich mężczyzn nie wolno się zbliżać, a już na pewno się w nich zakochiwać.

Gia jednak nie uciekła gdzie pieprz rośnie. Została w barze. Szybko zbliżyła się do Rusha i jeszcze szybciej się w nim zakochała. Odkryła, że jest wspaniałym mężczyzną skrywającym się za maską wrednego szefa. Jej uczucie stawało się coraz głębsze i mocniejsze. Straciła kontrolę nad tym związkiem, a przecież słyszała wyraźnie, że przystojny dziedzic wielkiej fortuny nie zamierza wiązać się z nią na dłużej. Miłość do takiego człowieka to nic innego, jak tylko kłopoty. Zwłaszcza że Gia mimowolnie zrobiła wiele, aby sprawy jeszcze bardziej się skomplikowały, a sytuacja stała się trudna do zniesienia...

Trzymasz w ręku pierwszy tom niesamowitej i pełnej humoru opowieści o uczuciu, które nigdy nie powinno się zdarzyć. To historia pełna namiętności i pożądania, ale mówi też o trudnych wyborach, o rozterkach i tęsknocie. Jak potoczą się losy Gii i Rusha? Przygotuj się na niespodzianki!
Nie wolno zakochiwać się w kimś takim jak on! //lubimyczytac.pl

Czy jest jeszcze ktoś, kto nie zna lub nie słyszał o duecie, jakim jest Vi Keeland i Penelope Ward? Szczerze w to wątpię! Przyzwyczaiłam się już do tego, że książki tych autorek śmieszą mnie, wzruszają i przynoszą chwile wytchnienia od codzienności. Nie spodziewałam się więcej po kolejnej ich historii – tym razem jednak „Zbuntowany dziedzic” nie jest jednak jedną osobną powieścią a pierwszą częścią z dwóch. Autorki postanowiły rozdzielić historię bohaterów na dwa tomy i muszę przyznać, że zakończyły tak tę część, że aż chce się zabrać od razu za kolejną!

Jak wspomniałam, nie nastawiałam się na wiele i dobrze zrobiłam, ponieważ uważam, że akurat w tej pozycji nie ma tyle humoru, ile przykładowo autorki zafundowały Czytelnikowi w „Słodkim draniu” czy w „Milionerze i bogini”. Ta dawka, która znalazła się w omawianej książce, mi nie wystarczyła – oby drugi tom wyrównał braki! 

W przypadku losów Gii i Rusha jest podobnie jak w pozostałych książkach duetu Keeland i Ward – historia zdaje się być dość schematyczna, ale zawsze znajdzie się element, który ten schemat przełamie i Czytelnik nawet nie zwróci uwagi na ewentualne niedociągnięcia. Ponadto, jeśli sięga się po taką lekturę z zamiarem oderwania się na chwilę, raczej nikt nie skupia się na takich aspektach, więc możecie podejść do „Zbuntowanego dziedzica” na luźno – wtedy każdy będzie zadowolony!

Fakt, z początku wpadłam już na trop tego, jak zakończy się ten tom, ale tym bardziej śledzenie akcji stało się dla mnie atrakcyjniejsze – musiałam przekonać się, czy miałam rację. Skończyło się na tym, że jedno popołudnie i po lekturze! Także wyłania się minus – zbyt szybko się czyta! Nie jest to chyba jednak żadne zaskoczenie dla fanów twórczości obydwu pań.

Myślę, że każdy wielbiciel romansu znajdzie w tej pozycji coś dla siebie – do tego uprzedzam, że nie jest to książka bez scen erotycznych (choć nie jest wypełniona nimi po brzegi, spokojnie!), więc jeśli za owymi nie przepadacie, możecie je z łatwością ominąć. Co tu dużo mówić – „Zbuntowany dziedzic” wciąga, pozwólcie, by wciągnął i Was!

„Zbuntowany dziedzic” („The Rush” #1) Vi Keeland, Penelope Ward, Wydawnictwo Editio (Red) 2019, str. 272
UDOSTĘPNIJ TEN POST

17 maja 2019

Wynajmij sobie chłopaka – Steve Bloom

Brooks Rattigan nie robił tego dla pieniędzy. W każdym razie nie na początku. Kiedy Brooks proponuje, że zabierze na bal absolwentów kuzynkę Brudette’a, którą chłopak wystawił do wiatru, kierują nim jak najszlachetniejsze pobudki. Dostaje jednak trzysta dolarów napiwku, a wśród najbogatszych mieszkańców trzech stanów niesie się wieść o jego nienagannych manierach. Brooks wykorzystuje więc okazję, żeby sobie dorobić – oferuje usługi niezwykle zamożnym, nadopiekuńczym rodzicom, pragnącym, by ich córki mogły przeżyć niepowtarzalne chwile podczas szkolnych imprez, w które obfituje kalendarz ostatniego roku liceum. Poza tym Brooksowi kasa jest potrzebna, żeby mógł się dostać na wymarzony uniwersytet. To dla chłopaka jedyna szansa, żeby wyrwać się z robotniczego miasteczka i osiągnąć sukces. Co z tego, że po drodze trzeba się uciec do paru oszustw i kilka razy pójść na skróty? Nikomu przecież nie dzieje się krzywda. Brooks nie przewidział jednak, że na swej drodze napotka nieprzewidywalną Celię Lieberman... I pociągającą Shelby Pace. //lubimyczytac.pl

Nie wiem, może zaczynam wyrastać powoli z młodzieżówek (albo dawno takiej nie czytałam), ale coś tu poszło nie tak. Albo to ja naprawdę się starzeję. 

Wiecie, sam zamysł jestem w stanie jeszcze przełknąć, chociaż przyznajmy, że bycie partnerem za pieniądze na swego rodzaju balach i imprezach nie jest chyba szczytem marzeń każdego przeciętnego chłopaka. Zwłaszcza że dużo ludzi ma rozum, którego używa. Zgodzić się muszę jednak z tym, jak ukazani w książce zostali nadopiekuńczy rodzice – szukają jakiegokolwiek sposobu, by ich dziecko spełniło ich marzenia (nie swoje!), po które sami z jakichś powodów nie byli w stanie sięgnąć w młodości. Słyszy się dużo o takich przypadkach, więc można uznać ten fragment historii za prawdziwy, ale reszta? Za bardzo realna mi się nie wydaje, ale może to rzeczywiście tylko moje zrzędzenie.

„Wynajmij sobie chłopaka” opiera się w głównej mierze na tym, że Brooks bardzo chce dostać się na wymarzone studia. Przez całą historię zadawałam sobie pytanie: ale dlaczego akurat tam? Czy ten chłopak ma pojęcie, na co chce tam iść? Dla mnie całe to „poświęcenie”, ta gonitwa za czymś, co ma go wyciągnąć z jego „dziury”, w pewnym momencie traci sens. Chłopak ma jakiś cel, ale nawet jeśli go osiągnie, co wtedy?

Z drugiej jednak strony cała ta historia pokazuje, że nieważne jaka jest Prawda, lepiej żeby druga osoba dowiedziała się o wszystkich kłamstwach i intrygach z naszych ust. Inaczej możemy zostać skazani na społeczne osamotnienie czy ostracyzm. Nie warto brnąć dalej w byciu nieszczerym tylko dlatego, że można coś lub kogoś stracić. Jeśli komuś prawdziwie zależy, zostanie przy naszym boku. Głównemu bohaterowi kilkakrotnie daje się to do zrozumienia, ale czy skorzysta z tej rady? Odpowiedzcie sobie sami.

Historia stworzona przez Steve'a Blooma ma wiele luk, niedopowiedzianych wątków (ojciec Brooksa – Charlie – mógł wnieść trochę więcej do tej książki, bo podstawy autor stworzył mu niezłe!) i problem, z którym zmagałam się przez całą powieść – język. O ile od jakiejś setnej strony nie mogłam oderwać się od lektury, o tyle ten – jak dla mnie – zbyt młodzieżowy język zmuszał mnie do żałosnego śmiechu. Tym samym postać Celii na starcie nie zaskarbiła mojej przyjaźni, ponieważ zachowywała się i odzywała jak niestabilna emocjonalnie dziewczyna, z którą naprawdę nikt nie chce nawiązywać znajomości. Jej późniejsze zachowania nie miały podstaw według tego, jak została przedstawiona na początku historii. 

Podobno film jest od pierwowzoru lepszy i nie ma w nim wielu sytuacji z „Wynajmij sobie chłopaka” (na szczęście!). Zamierzam go obejrzeć i potem porównać sobie obie wersje, ale raczej nie jest to mój priorytet. Wam polecam sprawdzić na własnej skórze, czy książka jest warta poświęcenia jej czasu, ponieważ mi (pomimo wszystkich tych dziur logicznych i całej reszty) całkiem nieźle umiliła dwa wieczory. 

„Wynajmij sobie chłopaka” Steve Bloom, Wydawnictwo YA! 2019, str. 360
UDOSTĘPNIJ TEN POST

13 maja 2019

Inna Blue – Amy Harmon + rozdanie

Blue Echohawk nie ma własnej historii. Poznała jedynie skrawki swojej przeszłości: została porzucona jako dwulatka, a jej matka nie żyje. Blue nawet nie wie, jak rzeczywiście się nazywa i kiedy się urodziła. Ma około dziewiętnastu lat, jest twarda, surowa i onieśmielająca. Nie wierzy w damskie przyjaźnie, a od mężczyzn oczekuje tylko krótkiego ukojenia. Jest nikim, a tak bardzo chciałaby być kimś. Blue musi się zbudować od nowa. To niezwykle trudne dla rozpaczliwie samotnej nastolatki. Tymczasem do jej szkoły trafia młody nauczyciel, pan Wilson. Od razu zauważa demonstracyjnie arogancką Blue, bez trudu dostrzega pod wyzywającym makijażem zagubioną dziewczynę, która bardzo potrzebuje pomocy. Jest zdecydowanie trudną uczennicą, a przy tym stanowi jego kompletne przeciwieństwo. Oboje nie mają najmniejszego pojęcia, dokąd zaprowadzi ich ta przedziwna, niecodzienna relacja.

To przejmująca historia o poszukiwaniu siebie — wbrew wszystkim i wbrew sobie. Mówi o wielkiej mocy przyjaźni, która potrafi rozkwitnąć w najbardziej nieprawdopodobnej sytuacji. O tym, że nadzieja pomaga w leczeniu źle zabliźnionych ran, a życie bez wiary jest tragiczniejsze od śmierci. A także o tym, jak trudno o zaufanie i jak niepostrzeżenie rodzi się miłość. I że tu zaczyna się droga do katastrofy…

Bez wiary i przeszłości. Inna niż wszyscy…//lubimyczytac.pl

Amy Harmon to autorka, której nie ma się dość pod żadnym pozorem. Jej powieści bezdyskusyjnie mnie zachwycają – tak było w przypadku „Prawa Mojżesza” jak i „Pieśni Dawida”, które czytałam jakieś dwa lub trzy lata temu. Są też książki jej autorstwa, których jeszcze nie znam, a zostały wydane w Polsce – m.in. „Biegając boso”, „Making Faces”, „Słowo i miecz”. Wiem już jednak, że poprzeczka co do wymagań została podniesiona dosyć wysoko, więc mam nadzieję, że każda kolejna lektura wychodząca spod pióra Harmon będzie równie dobra jak poprzednia.
„Życie jest wszystkim, co mamy, i wiedziemy je zgodnie z tym, w co wierzymy. Ale poświęcić to, kim jesteśmy, i żyć bez wiary to los tragiczniejszy od śmierci”.
Czytając „Inną Blue” Czytelnik teoretycznie powinien odczuwać ból, smutek, współczucie i przygnębienie z uwagi na temat, którego podjęła się autorka – poszukiwanie siebie, własnej historii, poczucie przynależności do społeczeństwa. No właśnie, teoretycznie. Praktycznie autorka potrafi tak poprowadzić narrację poprzez główną bohaterkę, Blue, iż obok wymienionych wcześniej uczuć towarzyszył mi również uśmiech i nadzieja na to, że dla takiej dziewczyny jak ta istnieje dobre zakończenie. Można w to wątpić, ponieważ ta nastolatka ma przed sobą wiele przeciwności losu do pokonania, ale by się o tym przekonać, koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę!

Poczułam się bardzo zaskoczona, kiedy zorientowałam się, że Amy Harmon postanowiła w swojej powieści wykorzystać relację uczennica-nauczyciel, ale, ku mojej jeszcze większej konsternacji, wątek pana Wilsona został poprowadzony w sposób odmienny do tego, jaki przykładowo występuje w „Pułapce uczuć” (lub według nowszego wydania „Slammed”) Colleen Hoover. Nie chcę wiele zdradzać, ale naprawdę – podejście Harmon do tego dosyć schematycznego rozwiązania czyni go całkiem innym, mniej spotykanym, co działa na korzyść i dodaje wiarygodności całej książce.

Chciałabym, by każdy z Was mógł poznać historię Blue Echohawk. Nie dlatego, że czyta się ją szybko i bohaterowie mogą stanowić nasze odbicie w jakikolwiek sposób (chociaż tak jest!). Amy Harmon po raz kolejny udowadnia, że trudne kwestie nie są jej straszne – dzięki temu Czytelnik dostaje możliwość śledzenia losów dziewczyny, która nie powinna dostawać drugiej szansy, może nawet nie powinna być główną bohaterką książki. Każdy jednak zasługuje na bycie częścią historii – czy zna swoje korzenie, czy nie. Czasem nie jest ważne to, co było, tylko to, co zamierzamy z tym zrobić.

„Inna Blue” Amy Harmon, Wydawnictwo Editio 2019, str. 304



Wyświetl ten post na Instagramie.

💙ROZDANIE💙 Z okazji piątych urodzin bloga i osiągnięcia ponad tysiąca obserwatorów na Instagramie możecie zgarnąć "Inną Blue" Amy Harmon - UWAGA! książka oznaczona została pieczątką z napisem "egzemplarz bezpłatny" (nabyty drogą współpracy z wydawnictwem). . 🌼 Obserwuj @oxuria 🌼 Polub ten post i udostępnij go na swoim instastory (oznacz mnie tam) 🌼 W komentarzu napisz, dlaczego akurat Ty chcesz wygrać i zaproś dwóch znajomych 🌼 Opcjonalnie możesz polubić stronę Oxu na Facebooku (nie jest to obowiązkowe!) . Rozdanie trwa od 04.05 do 21.05, wyniki ogłoszę w ciągu tygodnia od zakończenia akcji. Do zgarnięcia jest jeden egzemplarz książki. Wybór osoby wygranej odbędzie się przeze mnie na podstawie odpowiedzi. Konta konkursowe nie będą brane pod uwagę. Wysyłka tylko na terenie Polski, rozdanie nie jest powiązane w żaden sposób z Instagramem. . { #rozdanie #giveaway #bookstagramtopasja #polishbookstagram #bookstagrampl #amyharmon #innablue }
Post udostępniony przez Wiktoria Rówińska (@oxuria)
UDOSTĘPNIJ TEN POST

11 maja 2019

Kinowe premiery 2019, na które czekam – edycja majowa

W maju czeka Nas wiele premier – macie więc duże pole do popisu w tej kwestii, jeśli chcecie wybrać się na coś do kina! 

03.05

Mija 20 lat od chwili, gdy inwazja kosmicznych nazistów doszczętnie zrujnowała Ziemię. Niedobitki ludzkości, które przetrwały nuklearną zagładę, opuściły planetę i znalazły schronienie w byłej bazie wroga na Księżycu. Wciąż jednak jest dla nich nadzieja. Okazuje się, że głęboko pod powierzchnią zniszczonej Ziemi znajduje się coś, co może uratować świat. Sprawę postanawia zbadać grupa śmiałków. Podczas wyprawy do wnętrza planety bohaterowie odkryją zdumiewającą prawdę, stojącą za powstaniem gatunku ludzkiego. Przyjdzie im też walczyć z sekretnym Towarzystwem Vril, pradawną rasą Reptilian i kontrolowaną przez nich armią dinozaurów.



We Francji trwa inwazja nazistowska, a wojska są tuż przed Paryżem. W ostatniej chwili Georg ucieka z miasta i kieruje się do Marsylii. Dla bezpieczeństwa mężczyzna przejmuje tożsamość zmarłego pisarza, którego dokumenty posiada, w tym wizę umożliwiającą wyjazd do Meksyku. W oczekiwaniu na statek wywożący uchodźców z Francji Georg poznaje Marie, poszukującą swojego zaginionego męża - człowieka, pod którego podszywa się jej nowy znajomy.



Film w reżyserii Kennetha Branagh’a to portret ostatnich trzech lat życia Williama Szekspira, kiedy artysta opuszcza Londyn, by wrócić na łono rodziny w Stratford nad rzeką Avon. Po stracie syna, próbuje tam odbudować swe relacje z żoną oraz córkami, a także uporządkować swą spuściznę. Branagh wspólnie ze scenarzystą (Benem Eltonem) przedstawiają wydarzenia z życia mistrza, które są powszechnie znane, ale także – na podstawie pochodzącej z tamtego okresu twórczości Szekspira – próbują wypełnić luki w jego biografii.

10.05

Niewinna twarz Teda Bundy'ego (Zac Efron) skrywała tajemnice brutalnych mordów, w które Liz Kloepfer (Lily Collins) długo nie chciała uwierzyć. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ted szybko zdobył serce Liz, która samotnie wychowywała córkę. Przez parę lat tworzyli sielankową rodzinę. Ideał runął, gdy Ted został aresztowany pod zarzutem makabrycznych zbrodni. Przystojny, czarujący, charyzmatyczny, czy podły, okrutny, zły? Losy Bundy'ego śledzi cała Ameryka - to pierwszy proces w historii transmitowany przez telewizję. Zakochane kobiety przyjeżdżają na salę sądową. Bundy zyskuje medialną sławę oraz rzeszę wierzących w jego niewinność fanek. Liz musi zdecydować, czy pozostać u jego boku, czy chronić siebie i córkę?

Stella Grant (Haley Lu Richardson) już za chwilę będzie miała siedemnaście lat… Jak każda nastolatka nie odrywa się od laptopa i z całego serca kocha swoich najlepszych przyjaciół. Od innych nastolatek odróżnia ją jednak to, że większość życia spędza w szpitalu, cierpiąc na mukowiscydozę. Jej życie to zwyczaje, zasady i samokontrola – to dzięki nim żyje. Wszystko to zostanie poddane wielkiej próbie, gdy pozna czarującego Willa Newmana (Cole Sprouse), również pacjenta szpitala. Ich rodzącą się bliskość torpeduje… dystans, który muszą od siebie zachować – trzy kroki – aby nie pogorszyć swej sytuacji zdrowotnej. Tylko jak to zrobić, kiedy uczucie zaczyna wymykać się spod kontroli? A do tego Will nie chce się leczyć, nie wierzy w życie odmierzane dystansem trzech kroków. To właśnie Stella spróbuje wszystkiego, by zawalczył o życie i zdrowie. Ale czy uda się ocalić kogoś, kogo kochasz, jeśli nawet nie możesz go dotknąć?

Fred nie jest typem amanta. Potargana broda, kilka zbędnych kilogramów i ciuchy z liceum nie czynią go ikoną stylu. Niewyparzony język i specyficzne poczucie humoru utrudniają zawrotną karierę. Charlotte jest jego zupełnym przeciwieństwem. Piękna, ambitna i powściągliwa przebojem zdobywa polityczne szczyty i mogłaby mieć każdego mężczyznę, gdyby tylko znalazła czas na życie prywatne. Gdy bezrobotny i spłukany Fred Flarsky spotyka po latach swą dawną nianię i miłość z dzieciństwa Sekretarz Stanu Charlotte Field, wydaje się, że nie ma na świecie bardziej niedobranej pary. A jednak coś iskrzy. I to na tyle intensywnie, że Charlotte wbrew protestom doradców, zatrudnia Freda jako autora swych przemówień. Facet ma dobre pióro, jeszcze lepsze serce, ale w wielkim świecie porusza się jak słoń w składzie porcelany. Ona zaś właśnie ogłasza swą kandydaturę na stanowisko prezydenta. Konkurenci już zacierają ręce, bo Fred z pewnością zaprzepaści jej karierę. Chyba, że świat zobaczy w nim to, co dostrzegła ona…

17.05

Biograficzny film o J. R. R. Tolkienie.

Lata siedemdziesiąte. Pikelet i Loonie dorastają w małej, spokojnej miejscowości na zachodnim wybrzeżu Australii. Każdą wolną chwilę po szkole spędzają szukając przygód i adrenaliny, nieustannie ze sobą rywalizując. Chłopcy zaprzyjaźniają się z podstarzałym i charyzmatycznym surferem Sando, który namawia ich do podejmowania coraz większego ryzyka.

Pasją Josepha jest breakdance. Rytmy hip-hopu pochłaniają go tak bardzo, że rezygnuje z propozycji pracy w firmie ojca i postanawia wyjechać do Paryża, by rozpocząć taneczną karierę. Gdy dociera do miasta, wspólnie ze swoją dziewczyną Emmą i jej najlepszym przyjacielem Karimem, dołączają do jednej z miejscowych ekip breakdancerów. Razem przygotowują się do międzynarodowego konkursu hip-hopowego. Jednak w dniu turnieju Joseph dowiaduje się, że Emma go zdradza. To przekreśla jego udział w wymarzonej imprezie. Zrozpaczony chłopak szybko poznaje jednak piękną i błyskotliwą Chloe, która przygotowuje się do egzaminu wstępnego do szkoły baletowej w Nowym Jorku. Między nimi pojawia się niezwykle silne uczucie. Dzięki wspólnej pasji do tańca i muzyki oraz rodzącej się miłości stworzą razem coś, czego jeszcze nie było. Połączenie baletu i breakdance’u na scenie okazuje się zapierającym dech w piersiach odkryciem.

24.05

Guy Ritchie za kamerą? Nie będzie miejsca na nudę! Mistrz kina łotrzykowskiego („Porachunki”, „Przekręt”, „Sherlock Holmes”, „Kryptonim U.N.C.L.E.”) wziął na warsztat historię ulicznego rozrabiaki Aladyna (Mena Massoud), który przeżywa liczne przygody w fikcyjnym portowym mieście Agrabah.

Klasyczną animację Disneya twórca wzbogacił o wartką akcję i typowe dla siebie zaczepne poczucie humoru. Fabularna adaptacja „Aladyna” zyskała też moc ekspresji i zupełnie nową siłę wyrazu. Duża w tym zasługa nie tylko znakomitego reżysera, lecz także odtwórców najważniejszych ról, jak choćby Willa Smitha („Ali”, „Faceci w czerni”, „W pogoni za szczęściem”), który wciela się w Dżina. Przebojowy aktor znany przede wszystkim z kina akcji i ról komediowych kreuje w „Aladynie” charyzmatyczną postać, która może w znaczący sposób zaważyć na losach wszystkich bohaterów filmu.

31.05

Cała historia rozpoczyna się w momencie, kiedy niezrównany prywatny detektyw Harry Goodman znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a jego 21-letni syn Tim próbuje ustalić, co się wydarzyło. W śledztwie pomaga mu były partner Harry'ego - detektyw Pikachu, przezabawny, dowcipny i uroczy Pokémon, który potrafi wprawić w osłupienie nawet samego siebie. Tim i Pikachu, którzy odkrywają, że są w stanie się ze sobą porozumiewać, łączą siły, aby rozwikłać tajemniczą zagadkę, przeżywając jednocześnie trzymającą w napięciu przygodę. Wspólnie poszukują poszlak, przemierzając rozświetlone neonami ulice Ryme City - rozległej, nowoczesnej metropolii, w której ludzie i Pokémony żyją tuż obok siebie w hiperrealistycznym świecie. Spotykają na swojej drodze różne Pokémony i odkrywają wstrząsający spisek, który może położyć kres tej harmonijnej koegzystencji i zagrozić całemu światu Pokémonów.

Ekranizacja książki Nicoli Yoon pt. „Słońce też jest gwiazdą” – poniżej jej opis.

Natasha pochodzi z Jamajki, ale od ósmego roku życia mieszka w Nowym Jorku. Tu ma swoje życie, chłopaka, przyjaciół… Ale rodzina dziewczyny przebywa w USA nielegalnie i wkrótce zostanie deportowana. Natasha jest zrozpaczona i wściekła na ojca, bo to przez niego muszą wrócić na Karaiby. Jakby nieszczęść było mało, właśnie zdradził ją chłopak! Przyszłość jawi się w czarnych barwach... I wtedy zrządzenie losu, a może przeznaczenie, stawia na jej drodze Daniela. Czy można zakochać się w ciągu kilku godzin? Natasha uważa, że to niemożliwe. Zresztą, po co jej miłość, skoro niebawem znajdzie się w obcym kraju, wśród obcych ludzi…



Zdjęcia oraz opisy pochodzą z filmweb.pl oraz lubimyczytac.pl.
UDOSTĘPNIJ TEN POST

9 maja 2019

Zapowiedzi – maj

Maj zdecydowanie jest książkowy pod względem premier, przekonajcie się sami!

„Kłamca 3. Ochłap sztandaru” Jakub Ćwiek

Uważam, że nie ma nic straszniejszego niż nastolatek. Z jednej strony już jest jako tako ogarnięty i inteligentny, ale z drugiej ma w sobie wiele z dziecka, kiedy dąży do wyznaczonego sobie celu. Inni traktują go nie do końca poważnie, więc kiedy naprawdę go wkurzą, jest zdolny nieomal do wszystkiego. I jeszcze te buzujące hormony! To zupełnie jakby co kilkanaście minut ktoś wstrzykiwał mu prosto w żyły jad-substancję napędzającą Bane’a, pogromcę Batmana, albo miksturę doktora Jekylla zmieniającą go w mrocznego pana Hyde’a. Kiedy pisałem Kłamcę 3 i wymyślałem swoją wersję Lucyfera, miałem przed oczami takiego właśnie hipotetycznego, współczesnego nastolatka. Grającego na konsoli, jeżdżącego na desce, oglądającego raz za razem Przyjaciół i kminiącego, co tu jeszcze zbroić.

Dziś, przeszło dziesięć lat od pierwszego wydania tego tomu, mam dwunastoletniego syna, który zamiast deski ma hulajnogę, a wczoraj dzwonił, że właśnie przeszedł growego Spidermana, więc spokojnie może zrobić sobie powtórkę z Przyjaciół. Dwanaście lat. W dacie urodzin dwie szóstki, a gdy dołożyć godzinę porodu, to i trzecia.

Coś się kroi, więc lepiej czytajcie szybko.

„(Nie)piękność. Ile jest warta Twoja uroda?” Natasza Socha

Nasturcja ma dwadzieścia osiem lat i piękne imię, choć sama czuje się kwintesencją brzydoty. W czasach, gdy uroda determinuje wszystko, Nasturcja coraz bardziej zamyka się w sobie. Flirtuje przez Internet z nieznajomymi mężczyznami, uwodząc ich pod maską anonimowości.

Czterdziestopięcioletnia Paulina jest jej całkowitym zaprzeczeniem. Pod każdym względem zdaje się być ideałem piękna, choć nikt nie wie ile ją to kosztuje i jak bardzo czuje się samotna. Jej każdy kolejny związek kończy się katastrofą.

Drogi obu kobiet przecinają się pewnego dnia, by uroda i brzydota mogły się przeniknąć i pomóc sobie wzajemnie.

Co tak naprawdę wyznacza współczesne kanony piękna? Czym jest atrakcyjność? Jak bardzo czujemy się dobrze sami ze sobą? Czy mężczyźni faktycznie szukają kobiet nieskazitelnych?
Niepiękność to skaza czy atut?

„Współlokatorzy” Beth O'Leary

Przewrotna historia miłosna bezbłędnie oddająca ducha naszych czasów!

Tiffy i Leon dzielą mieszkanie.
Tiffy i Leon dzielą jedno łóżko.
Tiffy i Leon nigdy się nie spotkali…

Tiffy Moore pilnie potrzebuje taniego lokum. Leon Twomey bierze nocne zmiany, bo rozpaczliwie potrzebuje pieniędzy. Choć ich przyjaciele sądzą, że to szaleństwo, oni znajdują idealne rozwiązanie: w ciągu dnia Leon będzie w ciasnej kawalerce odsypiał noce zmiany, dzięki czemu Tiffy będzie miała to samo mieszkanie wyłącznie dla siebie przez resztę doby.

Ona właśnie zerwała ze swoim zazdrosnym chłopakiem i ledwo wiąże koniec z końcem, pracując w niszowym wydawnictwie, on bardziej dba o innych niż o siebie – nocami zajmuje się pensjonariuszami domu opieki, a każdy grosz odkłada na prawników, którzy wyciągną jego niesłusznie skazanego brata z więzienia.

Na przekór wszystkim i wszystkiemu, dwoje niezwykłych współlokatorów odkrywa, że jeśli wyrzuci się wszystkie zasady przez okno, można stworzyć całkiem przyjemne i ciepłe domowe ognisko.

„Wynajmij sobie chłopaka” Steve Bloom

Na podstawie książki "Wynajmij sobie chłopaka" Netflix nakręcił film o tym samym tytule. Dostępny na platformie od 12 kwietnia.

Brooks Rattigan nie robił tego dla pieniędzy. W każdym razie nie na początku. Kiedy Brooks proponuje, że zabierze na bal absolwentów kuzynkę Brudette’a, którą chłopak wystawił do wiatru, kierują nim jak najszlachetniejsze pobudki. Dostaje jednak trzysta dolarów napiwku, a wśród najbogatszych mieszkańców trzech stanów niesie się wieść o jego nienagannych manierach. Brooks wykorzystuje więc okazję, żeby sobie dorobić – oferuje usługi niezwykle zamożnym, nadopiekuńczym rodzicom, pragnącym, by ich córki mogły przeżyć niepowtarzalne chwile podczas szkolnych imprez, w które obfituje kalendarz ostatniego roku liceum. Poza tym Brooksowi kasa jest potrzebna, żeby mógł się dostać na wymarzony uniwersytet. To dla chłopaka jedyna szansa, żeby wyrwać się z robotniczego miasteczka i osiągnąć sukces. Co z tego, że po drodze trzeba się uciec do paru oszustw i kilka razy pójść na skróty? Nikomu przecież nie dzieje się krzywda. Brooks nie przewidział jednak, że na swej drodze napotka nieprzewidywalną Celię Lieberman... I pociągającą Shelby Pace.

„Trzy kroki od siebie” Rachel Lippincott, Mikki Daughtry, Tobias Iaconis

Czy wyobrażasz sobie, że się zakochujesz, choć nie wolno ci nawet dotknąć drugiej osoby? Jedyną szansą Stelli na przeżycie są nowe płuca. Życie dziewczyny to ciągłe pobyty w szpitalu, przyjmowanie leków i oczekiwanie na przeszczep. W tym czasie musi zachować bezpieczną odległość od wszystkich, żeby nie narażać układu odpornościowego osłabionego nieustanną walką z zakażeniami i antybiotykoopoornymi bakteriami. Bez żadnych wyjątków.

Will już dawno porzucił nadzieje na wyleczenie. Gdy tylko skończy osiemnaście lat i będzie mógł decydować o sobie, zamierza skończyć ze szpitalem, lekami i drenażem. Marzy o podróżach i poznawaniu świata.

Stella wie, że powinna się trzymać od Willa z daleka. Wystarczy jeden oddech, jeden pocałunek, by jedno zaraziło drugie. Oboje są świadomi, że mogą umrzeć. Ale im więcej czasu spędzają w swoim towarzystwie na szpitalnych korytarzach, tym bardziej narzucony z góry dystans przypomina nieludzką karę.

Czy trochę bliskości to naprawdę wyrok śmierci dla nastolatków? Czy można uleczyć złamane serce? Dramat romantyczny o nieuleczalnej chorobie, jaką jest mukowiscydoza, i miłości, która rozkwita pomimo zakazów.


„Córka Króla Piratów” Tricia Levenseller

Wysłana na misję, by odnaleźć starą mapę stanowiącą klucz do legendarnego skarbu, siedemnastoletnia piratka Alosa, celowo pozwala się uprowadzić, aby móc przeszukać statek konkurenta.
Dziewczyna zmaga się z bezwzględną piracką załogą. Dostępu do mapy broni jej porywacz, nadspodziewanie bystry i nieprzyzwoicie atrakcyjny, pierwszy oficer, Riden. Alosa ma jednak kilka asów w rękawie. Żaden marynarz nie zdoła pokrzyżować planów córki Króla Piratów.

„Dzikie Dziecko Miłości” Aneta Jadowska

Spokój? W słowniku Namiestniczki Thornu ten wyraz nie istnieje

W mieście grasuje zabójca, a terytorium wilków skrywa masowe groby. Jedyny trop prowadzi do młodziutkiej wampirzycy.

Kim właściwie jest Daria? I jaką rolę odegrała w tej zbrodni?

Namiestniczka Dora Wilk i Roman, książę wampirów, jednoczą siły i gromadzą sojuszników, by rozwiązać tajemnicę przerażających morderstw i wymierzyć sprawiedliwość.

Gęsta intryga, kryminalne śledztwo, skomplikowane relacje i niezmiennie spora dawka sarkazmu.

W świecie Thornu jeszcze nigdy nie czaiło się tak wielkie zło.

„Słońce też jest gwiazdą” Nicola Yoon

Natasha pochodzi z Jamajki, ale od ósmego roku życia mieszka w Nowym Jorku. Tu ma swoje życie, chłopaka, przyjaciół… Ale rodzina dziewczyny przebywa w USA nielegalnie i wkrótce zostanie deportowana. Natasha jest zrozpaczona i wściekła na ojca, bo to przez niego muszą wrócić na Karaiby. Jakby nieszczęść było mało, właśnie zdradził ją chłopak! Przyszłość jawi się w czarnych barwach... I wtedy zrządzenie losu, a może przeznaczenie, stawia na jej drodze Daniela. Czy można zakochać się w ciągu kilku godzin? Natasha uważa, że to niemożliwe. Zresztą, po co jej miłość, skoro niebawem znajdzie się w obcym kraju, wśród obcych ludzi…

„Wino z Malwiną” Magdalena Kordel

Jak znaleźć szczęście, gdy los znów wywraca wszystko do góry nogami?

U podnóża Sudetów, w Malowniczem, jest pensjonat Uroczysko. Tu radość rozjaśnia nawet najbardziej pochmurny dzień.

Majka już na dobre się tam zadomowiła i wydaje się, że po burzliwym czasie wreszcie zazna upragnionego spokoju. Mieszkańcy miasteczka zaczęli ją traktować jak „swoją”, córka Mania jak zwykle „daje popalić”, a życie uczuciowe rozwija się w niespodziewanym kierunku. Niestety, w Malowniczem zaczyna się szeptać o przyjeździe tajemniczej Niemki, która chce przejąć ziemię sąsiadującą z pensjonatem…

Czy Majka znowu będzie musiała szukać dla siebie nowego miejsca? Czy miejscowi dadzą sobie radę z kłopotliwym gościem? Kim jest ciotka Rozalia, która niespodziewanie zjawia się w Uroczysku? I co do tego wszystkiego ma tytułowe wino?

„Wino z Malwiną” to opowieść o niespodziewanej przyjaźni oraz o tym, że nie należy oceniać wina zanim się go nie spróbuje. A może nie tylko wina to dotyczy?

„The Darkest Star. Magiczny Pył” Jennifer L. Armentrout

Siedemnastoletnia Evie Dasher zostaje wciągnięta przez wir niebezpiecznych wydarzeń w klubie, jednym z niewielu miejsc, w którym ludzie i Luksjanie mogą się ze sobą swobodnie kontaktować. Kiedy dziewczyna poznaje Luca, który jest obłędnie przystojny, początkowo zakłada, że jest on członkiem rasy świetlistych. Prawda wygląda jednak tak, że jest kimś o wiele potężniejszym....
Rosnące zainteresowanie Evie prowadzi ją coraz głębiej do świata, o którym do tej pory tylko słyszała. W którym wszystko, w co dotychczas wierzyła, zostaje wywrócone do góry nogami…

„My fajnopolacy” Piotr Stankiewicz

Brawurowy (i wciąż bezlitosny) portret III RP

21 polskich grzechów głównych Stankiewicza było objawieniem, a teraz, z okazji 30. rocznicy poczęcia III Rzeczpospolitej, nadchodzą Fajnopolacy.

Jest tu wszystko, co istotne, a także to, co z pozoru nieistotne. Jest i Jan Paweł II, i Zbigniew Stonoga. Jest i Smoleńsk, i Sullenberger (to ten od awaryjnego lądowania na rzece Hudson). Są (to znaczy nie ma) Żydzi z Nasielska, jest życie przedmieść i zmiana klimatu. Kim są tytułowi fajnopolacy? Po trochu jesteśmy nimi my wszyscy, a po trochu – nikt. Bycie fajnopolakiem wcale nie jest takie fajne, jak się z pozoru może wydawać.

Książka, która dobrze wygląda na półce z Ikei!

„Punk 57” Penelope Douglas

Fani Dręczyciela Penelope Douglas będą zachwyceni kolejną książką autorki wydaną w Polsce!

Wszystko, żeby cię nie potrzebować,
Wszystko, żeby się w tobie nie zakochać,
Wszystko, żeby spodobała mi się inna dziewczyna,
Ale kotku, liczysz się tylko ty.
Masen

Ryen jest popularną i piękną cheerleaderką. Może czasami komuś dokucza, ale przecież chce być przebojowa, a to jej zdaniem wydaje się iść za sobą w parze. Jednak pojawienie się tajemniczego, wykolczykowanego chłopaka w jej szkole, burzy jej z trudem budowany świat.

Masen najwyraźniej jej nie lubi, bez przerwy ją upokarza i robi wszystko, żeby Ryen zaczęła wątpić w to, czy naprawdę jest taka cool i czy jej popularność przypadkiem nie opiera się na dosyć chwiejnym fundamencie.

Powoli do uporządkowanego życia Ryan wkracza prawdziwy chaos. Wydaje się, że Masen jest wszędzie i z jakiegoś powodu postanowił, że da jej nauczkę. Jednak w tym chłopaku jest coś znajomego, coś czego Ryen nie potrafi zrozumieć. I kiedy za nienawiścią zaczyna podążać fascynacja i pożądanie, oboje szybko zrozumieją, że nic nie jest takie, jak się wydaje.

Okładki oraz opisy pochodzą z lubimyczytac.pl.
UDOSTĘPNIJ TEN POST

4 maja 2019

5 lat Oxu! + rozdanie


Kolejny rok, kolejny post.

Początek maja już zaczyna na dobre kojarzyć mi się z takim szczególnym czasem, kiedy wiem i czuję, że to miejsce dla mnie coś znaczy, bo wkładam w nie swój czas, pracę i chęci. I choć zdarza mi się po prostu nie chcieć, to idę dalej, bo wiem, że i tak będzie mi tego brakować. Oxu to już część mnie, której trudno będzie mi się pozbyć.

Korzystając z okazji, chciałabym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do dalszego budowania tego miejsca, za wszystko – wsparcie, motywację, po prostu bycie. Mam na myśli moich przyjaciół, których już chyba nie dziwi to, że siedzę tyle przy książkach i pisaniu, którzy sami wkręcają się w ten książkoholizm (a jak nie w to, to chociaż wysłuchują mojego gadania i urządzamy sobie wycieczki do kina). Rodzinę. Wydawnictwa – za zaufanie i współpracę. No i Was – Czytelników – bo jeszcze tu zaglądacie, czytacie i komentujecie. Wiedzcie, tak dla jasności, że nie zamierzałam nigdy pisać przychylnych opinii tylko dlatego, że w wyniku współpracy otrzymałam książkę do przeczytania i zrecenzowania. Nie robię tego i nie planuję, więc jeśli teksty są pozytywne – to dlatego, że najzwyczajniej w świecie coś mi się spodobało lub nie znalazłam powodów, by uważać inaczej. 

Planów większych nie snuję, bo matura tuż za rogiem, później jakieś studia... Będzie się działo na bieżąco. 

Pamiętajcie, że możecie mnie złapać na Instagramie (tu dużo zdjęć!) i na Facebooku (a tutaj filmów, nowinek i luźnych przemyśleń)! ;) Plus Lubimy Czytać i Goodreads.


Na Instagramie ruszyło rozdanie, możecie wziąć udział!



Wyświetl ten post na Instagramie.

💙ROZDANIE💙 Z okazji piątych urodzin bloga i osiągnięcia ponad tysiąca obserwatorów na Instagramie możecie zgarnąć "Inną Blue" Amy Harmon - UWAGA! książka oznaczona została pieczątką z napisem "egzemplarz bezpłatny" (nabyty drogą współpracy z wydawnictwem). . 🌼 Obserwuj @oxuria 🌼 Polub ten post i udostępnij go na swoim instastory (oznacz mnie tam) 🌼 W komentarzu napisz, dlaczego akurat Tobie należy się nagroda i zaproś dwóch znajomych 🌼 Opcjonalnie możesz polubić stronę Oxu na Facebooku (nie jest to obowiązkowe!) . Rozdanie trwa od 04.05 do 21.05, wyniki ogłoszę w ciągu tygodnia od zakończenia akcji. Do zgarnięcia jest jeden egzemplarz książki. Wybór osoby wygranej odbędzie się przeze mnie na podstawie odpowiedzi. Konta konkursowe nie będą brane pod uwagę. Wysyłka tylko na terenie Polski, rozdanie nie jest powiązane w żaden sposób z Instagramem. . { #rozdanie #giveaway #bookstagramtopasja #polishbookstagram #bookstagrampl #amyharmon #innablue }
Post udostępniony przez Wiktoria Rówińska (@oxuria)
UDOSTĘPNIJ TEN POST

1 maja 2019

Wojna domowa. Powieść Uniwersum Marvela – Stuart Moore

Niesamowita historia o konflikcie w Uniwersum Marvela!

Iron Man i Kapitan Ameryka stanowią trzon Avengersów, najlepszej grupy superbohaterów. Kiedy w wyniku tragicznej potyczki miasto Stamford doznaje wielkich zniszczeń i giną setki jego mieszkańców, rząd USA domaga się, by wszyscy superbohaterowie zdjęli maski i zarejestrowali swoje supermoce. Tony Stark — Iron Man — uważa, że to przykra, ale konieczna decyzja. Kapitan Ameryka traktuje ją zaś jako nieakceptowalny zamach na wolności obywatelskie.

Tak rozpoczyna się wojna domowa.

Oficjalna powieść Uniwersum Marvela na motywach kultowego komiksu, którego sprzedaż przekroczyła pół miliona egzemplarzy. //lubimyczytac.pl

W ostatnich latach zainteresowanie Marvelem znacznie wzrosło głównie przez premiery kolejnych filmów należących do Marvel Cinematic Universe (MCU) – a ostatnio szczególnie przy okazji trzeciej (2018) i czwartej (2019) części Avengersów: „Infinity War” oraz „Endgame”. Wcale mnie to nie dziwi, ponieważ jedenaście lat i ponad dwadzieścia filmów, które w pewien sposób się łączą to nie byle wyczyn i produkcje na taką skalę nie zdarzają się często. Filmowe przygody komiksowych bohaterów różnią się jednak od pierwowzorów i w „Wojnie domowej” Stuarta Moore'a jest to dobrze widoczne (w 2016 roku swoją premierę miał film, będący trzecią częścią przygód Kapitana Ameryki, o tytule „Civil War” – polski tytuł to „Wojna bohaterów” inspirowany komiksem o tej samej nazwie).

Na fali popularności całej tej franczyzy postanowili skorzystać wydawcy, ale myślę, że fanom uniwersum jest to całkowicie na rękę. Owszem, w powieści „Wojna domowa”, która jest adaptacją powieści graficznej Marka Millara i Steve'a McNivena, występuje o wiele więcej postaci niż przedstawiono w filmach, ale dla kogoś, kto nie czytał komiksów, może być to dobry wstęp do poznania ich. Z tych mniej znanych znajdziemy tutaj Daredevila, Cloaka, Dagger, Goliata, Fantastyczną Czwórkę, X-Menów, ale i takich, których nawet ja nie kojarzyłam wcale: She-Hulk, Tigrę, Wiccana, Hulklinga i innych. Pojawia się nawet Wonder Woman! W pewnym momencie przyznaję, że można lekko się pogubić od takiej ilości tych postaci, jednak nie oni wszyscy stanowią trzon całej fabuły, więc nie powinien być to aż taki duży problem – ja dałam radę!

O samej fabule mówić dużo nie będę, bo głównie opiera się ona na konflikcie wartości między Kapitanem Ameryką a Iron Manem i tymi, którzy stoją za nimi murem. Spodobało mi się zwrócenie uwagi na wątki poboczne, zwłaszcza na Spider-Mana, chociaż jego postać w książce przedstawiona została inaczej od tej, którą już znam z popkultury. Przede wszystkim większość scen – te zawierające chwile walki lub nie – zostały opisane tak, że czyta się je „gładko”, czasem z zapartym tchem i choć nie jest to może język górnolotny, całkiem dobrze się czyta i budowane jest napięcie. 

Wydawnictwo Insignis postarało się i – moim zdaniem – „Wojnę domową” wydało z okładką lepszą od oryginału. Do tego przekład jest dobry, chociaż niektóre nazwy dziwnie czyta się w polskiej wersji, nieważne jak zostałyby przełożone (tytuły filmów przeważnie uznaję te oryginalne jak np. „Endgame” czy „Infinity War”). 

Podsumowując, starcie między dwoma Avengersami w wersji książkowej do mnie przemówiło. Ukazanie przez autora psychiki bohaterów, którzy musieli opowiedzieć się po którejś stronie, było wyzwaniem, jakiemu według mnie podołał, choć fenomenalnym bym tego nie nazwała. Warto pamiętać, że nie jest to coś nowego – to tylko kolejna odsłona tego, co już wiemy z komiksów bądź filmów, więc nie miejcie dużych wymagań. Po prostu korzystajcie z możliwości przeżywania tych wydarzeń na nowo! Fanom polecam zdecydowanie.

„Wojna domowa. Powieść Uniwersum Marvela” Stuart Moore, Wydawnictwo Insignis 2019, str. 388


UDOSTĘPNIJ TEN POST
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.