![]() |
@oxuria |
Simon Snow zrobił wszystko, co powinien. Pokonał złoczyńcę. Wygrał wojnę. A nawet się zakochał... W tym miejscu powinien nastąpić happy end, prawda? Coś w stylu „I żyli długo i szczęśliwie...”.
Dlaczego więc Simon Snow popadł w apatię i nie może zejść z kanapy? Zdaniem najlepszego przyjaciela potrzebuje zmiany. Nowych bodźców, które sprawią, że ujrzy siebie w innym świetle i odzyska chęć do życia.
Przyjaciele ze szkoły dla czarodziejów wpadają na genialny pomysł: wyjazd do Ameryki jest tym, czego potrzeba Simonowi. Przy okazji odwiedzą starą znajomą.
Zabytkowym kabrioletem jeżdżą po zachodnich stanach w poszukiwaniu przygód. Oczywiście dopadają ich też kłopoty – smoki, wampiry, śmiercionośne indywidua... Stawiają im czoła, ale w pewnym momencie się gubią. Gubią się tak bardzo, że zaczynają się zastanawiać, czy kiedykolwiek w ogóle wiedzieli, dokąd zmierzają...
Kontynuacja bestsellerowej powieści Nie poddawaj się o znanym z Fangirl Simonie Snow.//lubimyczytac.pl
„Końca nie ma. Złe rzeczy się dzieją, potem mijają, ale sieją w ludziach zamęt”, s. 18.