29 listopada 2015

Medyczny TAG Książkowy

 Za nominację dziękuję autorce bloga Czytam Oglądam Recenzuję.

1. Anestezjologia - książka tak nudna, że prawie Cię uśpiła.

Bywało, że przysypiałam lub zaczynałam myśleć o czymś całkowicie innym przy czytaniu lektury konkursowej pt. Dzień kolibra Ewy Przybylskiej. Książka niby nie jest długa, ale potrafi zmęczyć, do tego scena końcowa jest trochę niejasna...

2. Diagnoza - smutna książka.

Na swój sposób Próby ognia Dashnera były smutne, bo świadomość tego, że tak naprawdę nikt nie wie co się dzieje, jest straszna. Te wszystkie przeżycia, ucieczki i testy raczej nie były witane z entuzjazmem.

3. Zawał - książka z nagłym zwrotem akcji.

W Dwunastu pracach Herkulesa Agathy Christie każde opowiadanie ma swój taki nagły zwrot akcji w postaci rozwikłania danej zagadki przez Poirota. Dopiero on wyjaśnia jak wyglądała cała sytuacja tak naprawdę.

4. Dentysta - książka, której szczerze nie lubisz.

Jeszcze mi się nie przytrafiła taka, żebym musiała dawać jej 0/10, więc nie jest jeszcze tak źle :D

5. Panie doktorze! Straciliśmy pacjenta... - książka z zupełnie niespodziewaną śmiercią.

Więzień labiryntu Dashnera - nadal nie wierzę, że coś takiego miało tam miejsce.

6.  Operacja - książka, podczas której wstrzymywałaś oddech ze zdenerwowania i napięcia.

Podczas czytania Hopeless C. Hoover czasem nie miałam pojęcia dlaczego coś się dzieje - nie chodzi tu o niezrozumienie sytuacji, tylko o moje zdziwienie obrotem zdarzeń...

7. Pobieranie krwi - krwawa książka!

Tutaj podepnę Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego - po prostu II wojna światowa.

8. Komu lekarstwo? - książka z gorzkim zakończeniem.

Myślę, że Ogień i woda Victorii Scott w pewnym sensie będzie tutaj pasowała, ponieważ rzeczy, które spotkały główną bohaterkę pod koniec książki i to, czego się dowiedziała, nie było ani dobre, ani przyjemne - trzeba wyczekiwać tylko na następną część.

9. Zawroty głowy - książka ze świetnym wątkiem miłosnym.

Mogłabym wymienić kilka dobrych pozycji, ale postawię na Hopeless (znowu), ponieważ Sky i Holder skradli moje serce bezapelacyjnie.

10. Rozprzestrzeniająca się zaraza, czyli kogo tagujesz?

UDOSTĘPNIJ TEN POST

7 komentarzy :

  1. Hopeless było dobre, aczkolwiek ja w połowie domyslilam się już zakończenia, za to Ogień i woda przez długi czas trzymało mnie w napięciu ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam medyczne skojarzenia, więc zachwyciłaś mnie tym tagiem :)
    PS. Ktoś polecił mi odwiedziny na Twoim blogu, więc link do Ciebie znajdzie się we wtorkowym podsumowaniu konkursu. Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin i udziału w dwóch zabawach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hopeless to bezapelacyjnie to wyróżniające się książka, bardzo fajny tag ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z Więźniem Labiryntu - to, co się tam wydarzyło, było zupełnie niespodziewane i naprawdę trudno było w to uwierzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super TAG <3 Pierwszy raz o nim słyszę.
    modnaksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóż za TAG. :P Bardzo ciekawy. :P
    Oho, muszę dorwać Hopeless kiedyś. ^_^

    OdpowiedzUsuń
  7. ''Dzień koliba'' jest faktycznie mało ciekawy, w ogóle trudno mi było się skupić na fabule (i to zakończenie...). A ''Hopeless'' jest ogólnie takie cudowne (aż zaczynam się zastanawiać, czy aby nie przeczytać tej książki jeszcze raz ;D)

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.