"Czy ta kiecka nie jest za krótka? A może właśnie za długa? Mam dać się
zaprosić na drinka po kolacji? A może ja powinnam zaprosić go do siebie?
Całować się na pierwszej randce? Jak szybko uciec, jeśli okaże się, że
jest nudziarzem albo świrem? Albo, co gorsza, jeszcze mieszka z matką?
Jeeez… To chyba jakaś kpina. Naprawdę, czy ja, wykształcona kobieta, muszę znowu bawić się w te bzdury?
Gert przed trzydziestką niespodziewanie dołączyła do grona singielek. Po kilku latach szczęśliwego związku powrót na rynek matrymonialny wydaje się jej koszmarem, a randkowanie – żenującą grą.
Czy wśród milionów nowojorskich mężczyzn znajdzie się jej drugi „ten jedyny”? Druga runda – start!"//lubimyczytac.pl
Jeeez… To chyba jakaś kpina. Naprawdę, czy ja, wykształcona kobieta, muszę znowu bawić się w te bzdury?
Gert przed trzydziestką niespodziewanie dołączyła do grona singielek. Po kilku latach szczęśliwego związku powrót na rynek matrymonialny wydaje się jej koszmarem, a randkowanie – żenującą grą.
Czy wśród milionów nowojorskich mężczyzn znajdzie się jej drugi „ten jedyny”? Druga runda – start!"//lubimyczytac.pl
W ludzkim życiu zawsze przychodzi pora na drugą rundę - jest to nieodzowny element naszego istnienia. Przykładem może być przeprowadzka w nowe miejsce, znalezienie nowych znajomych czy podjęcie się innej pracy. Za każdym razem człowiek coś rozpoczyna, jednak nie zawsze zamyka poprzedni rozdział swojego życia. Przeszłość - często to ona jest przeszkodą w budowaniu nowych relacji z innymi lub wypływa dopiero po pewnym czasie, by zmącić to, co dotychczas zostało stworzone.
Caren Lissner w swojej książce poruszyła właśnie tematykę godzenia się z tym, co spotkało pewną kobietę, w tym wypadku jest nią dwudziestodziewięcioletnia Gert. Poznajemy ją półtora roku po pewnej tragedii, kiedy jej dwie przyjaciółki, Hallie i Erika, zaczynają odnosić skutki w wyciąganiu jej na różne spotkania w barach i innych publicznych miejscach. W historii występują momenty, kiedy wspomniana przeszłość wdziera się z powrotem do życia głównej bohaterki, jednakże sami musicie dowiedzieć się o co chodzi, ponieważ nie sposób tego opisać.
"Zawsze można mieć więcej. Więcej i więcej, i więcej. Aż nagle tracisz to, co w tym wszystkim jest najważniejsze."
Bohaterowie Drugiej rundy obrazują ludzi, którzy nie mogą sobie z czymś poradzić albo z czymś pogodzić - najczęściej dotyczy to spraw sercowych, ale nie przesądza to jednomyślnie nad losem książki. Ma ona nam do zaoferowania także perypetie młodych jeszcze kobiet w związku z powrotem do randkowania lub nieudolnego flirtowania. Do postaci występujących w tej historii żadnymi wielkimi uczuciami nie zapałałam, jak dla mnie były one po prostu w porządku.
Po zakończeniu tej pozycji odetchnęłam z ulgą, ponieważ nie była ona męcząca (jak w wypadku poprzedniej książki autorki - Carrie Pilby. Nieznośnie genialna), tylko lekka - w sam raz na dwa lub trzy wieczory i całkiem mi się to spodobało. Dla mnie to świetna odskocznia od fantastyki, którą także ostatnio lubię poczytać.
Polecam!
Druga runda Caren Lissner, Wydawnictwo HarperCollins Polska 2016, str. 351
7/10 [dobra]
Za możliwość poznania historii Gert dziękuję Wydawnictwu HarperCollins!
Nie jestem pewna jakie jest moje nastawienie do tej książki, jednak kusi mnie ta lekkość.
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa. Sięgam po książki, które są odskocznią od fantasy i od kryminałów. Bo ileż można o zabójstwach czytać.
OdpowiedzUsuńChętnie sobie zapiszę tytuł i sięgnę po nią w odpowiednim czasie.
Pozdrawiam
http://biblioteczka-na-poddaszu.blogspot.com/
Ja jednak zapewne odpuszczę, bo jakoś nie czuję, by ta pozycja mogłaby mi się spodobać ;)
OdpowiedzUsuń