5 czerwca 2015

Władca Piasków - Eliza Drogosz

"Wszystko zaczyna się od tego, że na nietypowy, organizowany w Egipcie obóz młodzieżowy przyjeżdża wiele osób z całej Europy, w tym główna bohaterka – Sonia. W trakcie wyjazdu dzieją się różne dziwne rzeczy, okazuje się bowiem, że starożytni egipscy bogowie powrócili do życia, odrodzili się w ciałach ludzi, jako osoby pozornie zwykłe, a teraz, jako nastolatki, stopniowo przypominają sobie, kim kiedyś byli i odkrywają swe dawne moce. Natomiast wspomniany obóz został zorganizowany tylko w jednym celu: aby zebrać ich wszystkich w jednym miejscu oraz wykorzystać ich potęgę do opanowania świata.
Swoje własne plany ma jednakże niejaki Oliver, skrzętnie ukrywający swą prawdziwą tożsamość. Splot przedziwnych wydarzeń sprawia, że Sonia razem z Oliverem zostają wplątani w sam środek niezwykłych zdarzeń towarzyszących opisanym okolicznościom. Jak sobie z nimi poradzą?
Jakby tego było mało, w trakcie, gdy zmagają się z zagadkami, trwa gorączkowe poszukiwanie straszliwego Władcy Piasków, egipskiego boga pustyni, zła i chaosu, którego zwerbowanie ma dla kierownika obozu kluczowe znaczenie i może przypieczętować losy całego świata.
Jak to wszystko się zakończy" od wydawcy
 ✖
Uwielbiam wszelkiego rodzaju mitologie - od greckiej, przez rzymską, celtycką, aż po nordycką. Można powiedzieć, że ciekawią mnie wszelkie historie, opowiadania i inne rzeczy związane z tym tematem.W tym przypadku miałam styczność z wierzeniami starożytnego Egiptu, z czego jestem w miarę zadowolona. Autorka wykazała się dużą wiedzą w tej dziedzinie, co jest zaletą jej debiutu.
 "Ponoć wiara przenosi góry. Ale wiara zwykłych ludzi. Nasza wiara potrafi je stworzyć."
Sonia jako główna bohaterka zdawała się być często naiwna lub po prostu za bardzo dziecinna. W książce kilka razy pojawiło się stwierdzenie, że ona nie zrezygnuje z tego obozu, bo pierwszy raz w życiu mogła spotkać ją jakaś wielka przygoda lub coś w ten deseń... z czasem zaczęło mnie to irytować, bo co by się nie działo, ta dalej swoje trzy grosze wtrącała i nie dawała się przekonać.

Oliver od początku zdawał być się innym, zawsze miał swoje zdanie i niezależnie od sytuacji okazywał swoją niechęć czy znudzenie. Ciężko było polubić kogoś z bohaterów, lecz z czasem przyzwyczaiłam się do nich. Chłopak szybciej został przeze mnie polubiony, ponieważ był swego rodzaju orzechem trudnym do zgryzienia, aczkolwiek później okazało się, że łatwo go rozgryźć.

Pomysł na fabułę był świetny. Zaśnięcie, bogowie w nastoletnich ciałach, Wyklęty to tylko kilka przykładów na to, jednak ogólnie do tej historii niekiedy wkradał się chaos, jakby za sprawą samego Seta... Muszę wspomnieć także o tym, że autorka podkreśliła, iż Władca Piasków tak naprawdę od początków nie był bogiem zła, tylko tę otoczkę przykleili mu ludzie, którzy nie mieli na kogo zwalić całej tej ciemnej "posady". Spodobało mi się to. Aczkolwiek w niektórych momentach wydarzenia zaczynały robić się zbyt fantastyczne, niewiarygodne - trochę "odstawały" od reszty historii, jakby zostały wepchnięte i trochę niedopracowane. W tekście można wyłapać także parę błędów czy powtórzeń, ale można to pominąć. Początkowo także według mnie było za dużo opisów - gubiłam się pomiędzy linijkami, ponieważ przyznam, iż czasem pozwoliłam opuścić sobie ich parę, przytłaczały mnie one, jednak później jakoś to ucichło.

Okładka jest klimatyczna, zręcznie nawiązuje do tej całej otoczki mitologii egipskiej, między innymi to ona ostatecznie skłoniła mnie do tego, bym po książkę sięgnęła.

Większość uważa, że debiut Elizy Drogosz pt. Władca Piasków to kompletna pomyłka lub 'niewypał' prościej mówiąc. Moim zdaniem pozycja ta jest całkiem okej mimo tych wad i chociaż początek był trochę dla mnie trudny. Brnąc coraz dalej wciągałam się, aż książka mi się skończyła, tak po prostu. Zostało kilka niewyjaśnionych kwestii, więc dedukuję, że kontynuacja się ukaże (świetny ze mnie Sherlock, prawda?). Mam nadzieję jednak, iż Eliza powróci z większym doświadczeniem, nowymi, ciekawymi i dobrze rozwiniętymi wątkami oraz z jeszcze większą ilością mitologii, a mniejszą chaosu.

Polecam dla zakochanych w mitologii egipskiej, ale przestrzegam, by nie spodziewać się wybitnego dzieła.
Tytuł: Władca Piasków
Autor: Eliza Drogosz
Wydawnictwo: Poligraf

MOJA OCENA: 6/10 [niezła]

UDOSTĘPNIJ TEN POST

11 komentarzy :

  1. Chyba odpuszczę sobie tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie ta książka również nie była "taka zła", pomimo wielu błędów i niedogodności. Oceniłam ją podobnie... Po przeczytaniu oddałam do biblioteki, ponieważ nie mieściła się nigdzie na półce... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie mi, bo bardzo chciałabym przeczytać ;)

      Usuń
  3. Książka wydaję się być ciekawa.
    Mnie również interesują wszelkie rodzaju mitologie, więc ta pozycja jest niemal obowiązkowa na mojej liście "do przeczytania" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba zrezygnuję, dałabym jej szansę, aby sama dowiedzieć się, czy jest taka, jak inni mówią, ale na razie mam dużo zaległości czytelniczych :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Może jeśli kiedyś mi wpadnie w ręce, ale specjalnie szukać nie będę. To dopiero druga recenzja tej książki, jaką czytam i na razie opinie są pół na pół ^^ Ale co do mitologii - też je uwielbiam. Polecam ci książki o Jake'u Ransomie Jamesa Rollinsa ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za polskimi książkami w tej tematyce :)

    http://biblioteczka-eileenjoy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mnie jakoś ciągnie do mitologii, nie ważne jakiej, ale ona coś w sobie ma... O mitologii egipskiej to chyba nie czytałam jeszcze żadnej takiej książki, a ta wydaje mi się ciekawa. Specjalnie starać się o nią nie będę, ale na pewno nie wypuszczę jej, jeśli już wpadnie mi w ręce. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Według mnie książka słaba. Pomysł miał potencjał, ale autorka go nie wykorzystała. Przez całą powieść nie działo się tak naprawdę nic konkretnego i ciągle miałam wrażenie, że czytam dopiero początek powieści.

    OdpowiedzUsuń
  9. czytałam o niej tak wiele złego, iż na pewno po nią nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie nie warto kierować się opiniami hejterów, poczytaj chociaż fragmenty (http://wladcapiaskow.pl/) i na ich podstawie podejmij decyzję, a nie na podstawie opinii innych osób.

      Usuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.