"Trzej koledzy - Szufla, Pawian i Karoten - w czasie ferii zimowych nudzą się przy trzepaku, narzekając na bezśnieżną zimę. Od przechodzącego przez podwórko zbieracza złomu dostają szamański bębenek i wtedy okazuje się, że jeden z nich ma niezwykłe umiejętności posługiwania się tym instrumentem. Transowy rytm bębenka przenosi chłopców do skutej lodem, śnieżnej i mroźnej krainy, gdzie będą musieli sobie radzić z surową przyrodą, przystosować się do sposobu życia i zwyczajów nieprzyjaźnie nastawionego do obcych miejscowego plemienia, nauczyć się porozumiewać z istotami, których wcześniej sobie nawet nie wyobrażali, oraz podjąć trud wydostania się z tego świata, co jednak może nastąpić dopiero po złożeniu ofiary legendarnej górze - Samotnicy."z okładki
✖
Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza wyobraźnia jest potężnym narzędziem. Ktoś, kto wiele czyta, może ją rozwinąć, a później w różnych życiowych sytuacjach wykorzystać w pożyteczny sposób, przykładowo rozwiązać jakiś problem, który na pierwszy rzut oka wygląda na taki, z którego nie ma wyjścia. Wyobraźni nigdy za wiele, dla mnie jest ona cenną rzeczą, dzięki której potrafię tworzyć mniej lub bardziej ciekawe historie, czy dalsze losy moich ulubionych bohaterów. Ale czy gdybyśmy mieli możliwość przeniesienia się do świata, który stworzyliśmy w naszej głowie, zrobilibyśmy to? Bo my, niczym matka - dumny rodzic, stworzyliśmy go, ale kiedy już tam się znajdziemy, on zacznie się rządzić swoimi zasadami, a my będziemy tylko malutkimi pionkami w jego wielkiej grze. Tym samym istnieje ryzyko: jeśli chcesz powrócić, musisz najpierw przeżyć. Czy jesteście gotowi na taką przygodę?
Trójka chłopców uczęszczających do szóstej klasy jest żądna przygód i wcale nie podoba im się to, że będą musieli spędzać ferie bez śniegu. Wydało mi się to trochę zabawne, ponieważ u nas też możemy ponarzekać nieraz na zimę, której prawie nie ma (a na wiosnę dopiero się zjawia ;p). Przezwiska bohaterów nie są przypadkowe, o czym możemy przekonać się już na początku książki. Każdy z nich jest inny; Karoten to ten od nauki, Szufla od sportu (bramkarz szkolnej drużyny piłki ręcznej), a Pawian to taki typowy rozrabiaka, którego wszędzie jest pełno. Jednak wszystko zmienia się, gdy trafiają do innego świata - mózg bandy niczego nie ogarnia, nawet sportowiec ma granice wytrzymałości, a Pawian zmienia się w kogoś, kto bardzo dużo wie o otaczającym go środowisku.
"-Dalej, przyjacielu... - Wtulił twarz w szorstkie włosie na garbatym karku zwierzęcia. - Wszystko w twoich nogach."
Jestem pełna podziwu, ponieważ autor wykreował świat, którego jeszcze nie było. Historia oraz niezwykli bohaterowie są dopracowani. Ten świat jest tak intrygujący... i ten pomysł, by uczynić Samotnicę istotą żywą. Nie wiem, naprawdę nie potrafię wyrazić słowami tego, jak bardzo spodobała mi się idea umieszczenia w historii takiej cywilizacji, z takimi istotami oraz konfliktu, który trwa od wieków. Świetnym pomysłem na przetrwanie pan Piotr obdarował także demony, które wydawać by się mogło, straszą, ale wcale nie są straszne.
Jeśli chodzi o minusy, początek książki był dla mnie trudny do przebrnięcia, ponieważ cała historia podzielona jest tylko na pięć rozdziałów, co trochę męczy, bo nie ma takiego ogólnego odniesienia, żeby przykładowo sobie na chwilkę przerwać. Nie mogłam także z początku wczuć się w realia - wtedy było prawie samo wędrowanie po zimnych i mroźnych bezkresach, a postać Innu mnie trochę irytowała. Z czasem jednak (czyli po przejściu na drugą stronę wody) zaczęłam coraz szybciej przewracać kolejne strony i z większym zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów.
Nie ukrywam, że Samotnica jest książką młodzieżową i fantastyczną, chociaż nawet trochę młodsi czytelnicy mogliby tutaj coś odnaleźć. Przede wszystkim jest ciekawa, humorystyczna i warta przeczytania, więc jeśli intryguje Was przedstawiona historia, śmiało, sięgnijcie po nią!
✖
Tytuł: Samotnica
Autor: Piotr Patykiewicz
Wydawnictwo: BIS, 2013
MOJA OCENA: 7/10 [dobra]
Zaintrygowałaś mnie, chętnie sięgnę :) Coś czuję, że polubię chłopców ^^ Hej, w jakim oni są wieku - tak z ciekawości pytam :)
OdpowiedzUsuńSą to szóstoklasiści, a więc mają około dwunastu lat ;)
UsuńChyba nie na mój wiek :(
OdpowiedzUsuńLubię książki fantastyczne, ale do tej mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaję się być dość schematyczna, jednak mam na nią chrapkę tym bardziej po twojej pozytywnej recenzji.
OdpowiedzUsuń