"Przed Wybrańcami drugi rok nauki w liceum i kolejne trudne wyzwania. Skąd czerpać siłę, gdy codzienność gęstnieje pod naporem mrocznych mocy? Nastoletnie czarownice nie wiedzą, kiedy zło ponownie zaatakuje. Zagrożenie nadchodzi z najmniej oczekiwanej strony. W Engelsfors dzieje się coś bardzo niepokojącego. Demony każdego dnia zdobywają nowych sprzymierzeńców. Przeszłość splata się z teraźniejszością. Żywi spotykają umarłych. Krąg Wybrańców coraz bardziej się zacieśnia...
Muszą wciąż pamiętać, że magia nie jest lekiem na nieszczęśliwą miłość, a czary nie zagoją złamanego serca?"z okładki
Zapraszam.
W poniższym tekście mogą pojawić się spojlery z poprzedniej części.
Jak już pewnie wiecie (albo i jeszcze nie) Ogień jest drugą częścią mrocznego cyklu Engelsfors. Opisuje nam dalsze losy piątki młodych czarownic w walce z demonami oraz ich zmagania z ich własnym, prywatnym życiem. Dziewczyny wciąż próbują zrozumieć siebie nawzajem, bo muszą sobie zaufać. Nie mają innego wyjścia, ponieważ jest to konieczne do rozwikłania zagadek. Pojawia się coraz więcej pytań, ale odpowiedzi nie są wystarczające. Oprócz Zła czarownice muszą także stawić czoła Radzie, co nie jest taką prostą sprawą. Miały rację. Rada nie jest tak dobra jak twierdzi. Ona nie wierzy. Czas biegnie i niepozorne rzeczy i czyny przeradzają się w coś złego, w coś, co będzie trudno zwalczyć.
"W życiu każdego człowieka jest tyle spraw, o których nie mówi się innym."
Uwierzcie, warto sięgnąć po tę kontynuację chociażby dlatego, że to jedna z niewielu powieści młodzieżowych, gdzie przeważa akcja nad wątkiem miłosnym, który jest, aczkolwiek nie dominuje, nie wszystko wokół niego się kręci. Tutaj nawet nie występuje trójkącik miłosny tak bardzo popularny w wielu współczesnych młodzieżówkach. Takiej książki to ze świecą trzeba szukać.
Okładka jest bardzo klimatyczna, jest utrzymana w tym samym stylu, co okładka poprzedniej części. Nawet rysunek jest w pewien sposób powiązany z treścią książki, co bardzo mi przypadło do gustu.
Ta ponad siedmiuset stronicowa książka dorównuje swojej poprzedniczce pod każdym względem. Jest ciekawa, wciągająca i podaje nam wiele uczuć na tacy i jeśli tylko sięgniemy po nie, wciągniemy się i nie zauważymy upływu czasu oraz przewracanych kartek z dużą szybkością.
Z całego serca polecam Ogień!
Tytuł: Ogień (Engelsfors #2)
Autor: Mats Strandberg & Sara B. Elfgren
Wydawnictwo: Czarna Owca
MOJA OCENA: 9/10 [rewelacja]
PS. To niesamowite, że na blogu wybiło już ponad 10 tysięcy wyświetleń! Dziękuję Wam bardzo! ♥
Musze w końcu kupic krąg i zacząć ta serie :D
OdpowiedzUsuńhttp://karmeloweczytadla.blogspot.com/?m=1
Ciągle się zabieram do rozpoczęcia lektury tej serii. Dobra, treściwa opinia!
OdpowiedzUsuńLimoBooks :)
Photonette ^^
Hm, jakoś ani recenzja, choć napisana ciekawie i czytało się ją przyjemnie, nie zachęca mnie do książki. Ostatnio naprawdę trafiłam na wiele książek, w których akcja przyćmiewa wątek romantyczny, więc chyba mam dobrą świecę ^^
OdpowiedzUsuńA tak ze spraw technicznych - piszesz naprawdę ciekawie, ale proszę, nie używaj tak rażącego czerwonego koloru, bo trochę ciężko się czytało, bo ta czerwień odwracała mój wzrok :)
Kiedyś zażyczyłam sobie na gwiazdke pierwczą cześć (to była moja pierwsza własna książka) i po prostu mam do tej serii sentyment. Później czekałam na wydanie "Ognia", a potem "Klucza", które także zakupiłam. "Ogień" według mnie był najlepszą cześcią :) Niemniej polecam Ci trzecią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Muszę przeczytać poprzedni tom!
OdpowiedzUsuńPierwsza część tej serii leży na półce od niepamiętnych czasów, kiedyś nawet zaczęłam ją czytać, ale utknęłam gdzieś w połowie... Nie mówię nie, ale w najbliższym czasie raczej nie zapoznam się z tą serią.
OdpowiedzUsuńPs: Gratuluję 10 tys wejść :)
Mam na półce 1 i 2 tom i widzę, że w tym roku MUSZĘ się za nie zabrać:) Tym bardziej, że wielbię wszystkie książki, w których rzecz dzieje się w szkole/akademii:)
OdpowiedzUsuńTrzeci tom jest w moim TBR na maj i już nie mogę sie doczekać zakończenia tej wspaniałej trylogii :)
OdpowiedzUsuńkiedyś czytałam tego typu książki, muszę ponownie do nich wrócić :)
OdpowiedzUsuńNie przeczytałam całej recenzji ze strachu przed spojlerami, nie mniej, dzięki Tobie dowiedziałam się o tej serii :)
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkoweimperium-recenzje.blogspot.com/
Jeśli zdecyduję się rozpocząć przygodę z tą serią to zacznę od pierwszej części ;)
OdpowiedzUsuńHej! Nominowałam Cię do LBA :)
OdpowiedzUsuńWięcej tutaj: http://biblioteczka-blanki.blogspot.com/2015/04/liebster-blog-award.html
Pozdrawiam!
słyszałam o niej wiele dobrego, więc postaram się gdzieś ją wypożyczyć :)
OdpowiedzUsuńSiostra koleżanki sama polecała mi tą serię, a twoja recenzja jeszcze bardxiej dopełniła to że warto po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)