"Wciąż tu jestem. I wiem o wszystkim.
A.
Alison, szkolna gwiazda, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Rok później jej przyjaciółki: Emily, Aria, Spencer i Hanna, zaczynają otrzymywać niepokojące SMS-y. Ktoś zna sekrety, które chciały pogrzebać wraz z pamięcią o Ali.
Jak wiele dziewczyny są w stanie poświęcić, by prawda nie wyszła na jaw?"
Zapraszam.
Muszę się Wam przyznać, że gdyby nie serial, pewnie nie postanowiłabym sięgnąć po książkę, mimo że oglądnęłam może jakieś dwa-trzy odcinki. Zasiał u mnie ciekawość związaną z tą właśnie historią. Rzadko zdarza się coś takiego, ale jednak. Nie przedłużając, przejdźmy do konkretów.
źródło |
Powyżej zamieściłam zdjęcie głównych bohaterek z serialu, ale czytając książkę mniej więcej tak je sobie wyobrażałam. Spencer, Aria, Hanna i Emily całkowicie się od siebie różnią. No, może poza jednym szczegółem - wszystkie skrywają jakieś sekrety. Ze zwykłych nastolatek przerodziły się w takie, które wiedzą jak dochować tajemnicy. A to wszystko za sprawą Alison, która nagle zniknęła. Każda z nich musi się borykać ze swoimi ciemnymi sekretami, które ona znała. Rok później Spencer ciągle ściga się z siostrą, Aria zabiega o miłość i szczęście, Emily nieustannie pływa, a Hanna próbuje zrozumieć swoją drugą połówkę. Cudownie, nieprawdaż? Otóż nie, ponieważ między tym kryje się A., która prześladuje dziewczyny. I wie wszystko.
"Nigdy nie ufaj pięknej dziewczynie z brzydkim sekretem."
Pierwsza część Pretty Little Liars porwała mnie w swój świat. Niby zwykły, powszechny, ale wciągający. Jest wiele sytuacji zabawnych, ciekawych, ale nie brakuje także zwrotów akcji i przykrych słów. Te wszystkie sekrety... dzięki nim dowiadujemy się czegoś więcej o samych głównych bohaterkach. Przez nie mamy możliwość poznania ich bliżej. Możemy rozpocząć wskazywać palcem jaka cecha pasuje do której bohaterki. Ciekawa zabawa.
Pióro pani Shepard jest lekkie i przyjemnie czyta się książkę. Ta historia pełna mrocznych tajemnic mnie zaintrygowała (na pewno nie nudziła) i z pewnością sięgnę po drugą część, by poznać dalsze losy tejże czwórki.
Tytuł: Kłamczuchy (Pretty Little Liars #1)
Autor: Sara Shepard
Wydawnictwo: Otwarte
MOJA OCENA: 8/10
Wysoka ocena. Ja ocenialniłam ją niżej, ale książka, faktycznie, jest dobra.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Właśnie zastanawiam się, czy aby nie sięgnąć po książkę. Serialu jeszcze nie oglądałam, więc :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja x
To jeden z moich ulubionych seriali. Myśle, ze książka nie była by aż taka dobra, jednak bardzo chce całą serie przeczytać ;D
OdpowiedzUsuńOglądałam serial, ale już nie mam na niego czasu :(
OdpowiedzUsuńPo książkę nie sięgnę, a to za sprawą serialu, bo jestem z nim prawie na bieżąco i z tego co wiem, czytanie już nie byłoby tak emocjonujące. Tym bardziej, że w serialu podobno, jezeli się mylę, to wybacz, ale właśnie w serialu podobno zmieniono wygląd postaci, różne szczegóły itp. Więc spasuję, ale życzę Ci miłego czasu spędzonego przy kolejnych tomach :) Gdyby tylko nie serial, to sama bym się skusiła na Kłamczuchy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rzeczywiście, w serialu jest trochę pozmieniane, ale przez to, że oglądnęłam kilka odcinków przed przeczytaniem książki, nie mogłam sobie tych bohaterek inaczej wyobrazić :)
UsuńDziękuję i również pozdrawiam!
Widziałam serial do 4 sezonu (5- najnowszy musze nadrobić :x) i ostatnio przeczytałam 2 część książki i mam jeszcze dwie kolejne. Po serialu książki nie porwały mnie, dopiero niedługo przed rec "Kłamczuch" przeczytałam je jeszcze raz i wtedy się zauroczyłam! ♥
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kolejnych części. ;)
Pozdrawiam serdecznie. :3
Teraz jeszcze bardziej zachęciłaś mnie do lektury tej książki. W czwartek idę do biblioteki, bo ją tam kiedyś widziałam :)
OdpowiedzUsuńHm czytałam tą serię chyba do 9 części, potem straciłam serce do niej. Lektura wciągająca, ale po kilku tomach jest już takie zawikłanie że nikt nic nie wie i nic nie rozumie.
OdpowiedzUsuńJa czytałam 7 lub 8 części PLL i zaczęła mnie ta seria nudzić. Może sięgnę kiedyś po następne części, ale na pewno nie teraz.
OdpowiedzUsuńhttp://kacik-czytelnika.blogspot.com/
Z racji tego, że liczba części trochę mnie przeraża, raczej sobie tą serię odpuszczę.
OdpowiedzUsuńOglądałam kiedyś serial, ale przestałam jak za bardzo się zagmatwał...
OdpowiedzUsuńmam na nią chrapkę, ale odpycha mnie fakt, iż książka ma bardzo, bardzo wiele części.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś po nią sięgnę :)
Też oglądam serial, teraz trzeba czekać do czerwca :c Pierwsza częśc była super, moim zdaniem kolejne część robią się proporcjonalnie gorsze, ale mimo to trzymają poziom.
OdpowiedzUsuńhttp://zakladkarecenzje.blogspot.com/
O serialu i książce słyszałam, ale nie zapoznałam się z treścią ani jednego, ani drugiego. Chciałabym to jednak zmienić. Ostatnio właśnie czytałam recenzję Kłamczuch i stwierdziłam: Przecież ta książka powinna mi się spodobać! Dodałam ją więc do listy książek, które chcę przeczytać i cóż... pewnie kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńAch, te tajemnice... Uwielbiam tajemnice w książkach. Naprawdę powinnam ją przeczytać. ^_^
http://strefa-czytania-obowiazuje-wszedzie.blogspot.com/