15 lutego 2016

Kamień i sól - Victoria Scott [PRZEDPREMIEROWO]

"Jak daleko się posuniesz, by przeżyć?

Tella ma za sobą przerażającą przeprawę przez dżunglę i pustynię. Nie może się już wycofać. W kolejnych etapach wyścigu zmierzy się z ukrytymi niebezpieczeństwami oceanu, mrożącym oddech górskim zimnem oraz… nowymi, pokrętnymi zasadami wyścigu.

Co jednak, jeśli niebezpieczeństwo leży jeszcze głębiej? Jak można ufać komukolwiek, skoro wszyscy mają jakieś sekrety? Co zrobić, gdy osoba, na której najbardziej polegasz, nagle przestaje cię wspierać? Jak wybrać między jednym życiem a drugim?

Wyścig dobiega końca. Wystartowało stu dwudziestu dwóch uczestników. Kiedy Tella i ci, którzy przeżyli, stają do ostatniego etapu, jest ich zaledwie czterdziestu jeden… i tylko jedna osoba może zwyciężyć.
Oszałamiający thriller Victorii Scott sprawi, że twój puls przyspieszy!" lubimyczytac.pl

Ach, te kontynuacje...

Wielokrotnie odczułam na swoim przykładzie, że kontynuacja, a zwłaszcza część druga po fenomenalnej i wspaniałej nowości jest po prostu gorsza, słabsza. Brak w niej tych emocji, które towarzyszyły mi podczas czytania poprzedniczki, a akcja jakoś się tam toczy swoim rytmem. Jednak czy Kamień i sól autorstwa Victorii Scott zasługuje na takie miano? Mogłoby być tak, że z góry zakładam, jaka jest książka - gorsza czy lepsza - właśnie po kolejności występowania w trylogii czy serii, ale nie jestem leniem i wolę sprawdzić na własnej skórze jak się sprawy mają. Tak też stało się w przypadku wyżej wymienionego drugiego tomu Ognia i wody
"To właśnie Piekielny Wyścig robi z ludźmi. Każe nam wybierać między życiem jednych a drugich. Sprawia, że jesteśmy mniej ludźmi, a bardziej zwierzętami, w desperacji próbującymi chronić członków własnego stada bardziej niż innych."

 Tella też potrafi coś zrobić sama!

Zdarza się, że bohaterowie przechodzą jakieś zmiany dzięki różnym czynnikom i wydarzeniom, które ich dotykają. Tella w dżungli i na pustyni po prostu próbowała przeżyć i zbytnio nie myślała o innych rzeczach, ponieważ ciągle trzeba było walczyć. Przed etapem na oceanie uświadomiła coś sobie jednak i postanowiła pokazać, że nikt nie musi ratować jej non stop tyłka, bo potrafi zatroszczyć się o siebie sama. Zmiana pozytywna.

Relacje między uczestnikami Piekielnego Wyścigu są różne, lecz, jak powszechnie wiadomo, lepiej pracuje się w grupie, więc dobrym wyborem było stworzenie takowej. Jej znaczenie dla głównej bohaterki jest bardzo ważne z wielu powodów: oparcie, wzajemna ochrona, brak samotności. Pomimo tych wszystkich przeszkód i atrakcji nadsyłanych przez ludzi pracujących dla całej tej śmiesznej farsy, najgorszą byłaby samotność.

A jak wizualnie?

Muszę przyznać, że nasze polskie okładki tej serii bardziej podobają mi się od innych - to chyba przez tak wierne odtworzenie motywu każdego tomu: ogień i woda, kamień i sól. Daje to dobrze wyglądający efekt, którego nie zamieniłabym na żaden inny. Jedyne, co może denerwować, to cień padający na strony za każdym razem, gdy zaczyna się nowy rozdział. Nie byłoby to takie złe, gdyby nie to, że kiedy czyta się przy średnim świetle, trudno odczytać tekst z górnej części strony. Bez tego, wydanie świetne.
"Teraz żyjemy chwilą i wiemy, że nie będzie jutra, jeśli nie zdobędziemy go dzisiaj."

Czyli...

Mogę w końcu zdradzić, że Kamień i sól dorównuje swojej poprzedniczce i nie warto szufladkować od razu żadnej książki. Były i emocje, i akcja, i wydarzenia, które mogą zadziwić i zaskoczyć, ale najważniejsze znajdą się dopiero chyba w trzecim tomie. Te wszystkie przebąkiwania od pierwszej części i plany muszą w końcu zamienić się w czyny, na co cierpliwie będę czekać. 

Książka spodobała mi się, lecz jej nie uwielbiam, jak i całej serii - po prostu je lubię. Mimo wszystko polecam wszystkim, którzy oczekują akcji i czegoś, przy czym można się odprężyć!

PREMIERA: 17.02.2016r.

Kamień i sól Victoria Scott, Wydawnictwo IUVI 2016, str. 365 

7/10 [dobra]

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu IUVI!
UDOSTĘPNIJ TEN POST

7 komentarzy :

  1. Też mam już swój egzemplarz i mam ogromną nadzieję, że nie zawiodę się na 2 części. Poza tym jeżeli Tella postanowiła wziąć się za siebie to bardzo mnie to cieszy. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako, że znienawidziłam część pierwszą a ta jej "dorównuje" to nie mogę się doczekać lektury ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie była nieco lepsza od poprzedniczki. Ta seria nie będzie moją ulubioną, ale jest całkiem przyjemna. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że ta książka wpadnie w moje ręce :)
    Subiektywne recenzje

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasami zdarza się, że druga część serii nie dorównuje pierwszej, dlatego to duży plus, że tutaj tak nie było. Ja nie czytałam jeszcze poprzedniego tomu, dlatego muszę nadrobić zaległości ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mogę się doczekać tej książki oraz chyba najbardziej tej przemiany głównej bohaterki, bo w ''Ogień i woda'' niemiłosiernie mnie irytowała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów w 3 tomie :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.